Reklama
Rozwiń

Wojciech Skóra. II RP była jednym z biedniejszych państw Europy

W dwudziestoleciu międzywojennym Niemcy i Sowieci dysponowali służbami wywiadowczymi o nieporównanie większym doświadczeniu niż II Rzeczpospolita, bo ich państwowość – pomijając sprawy ustrojowe – miała ciągłość. Polska tworzyła swoje kadry niemal od podstaw, a uczyły się one metodą prób i błędów, nierzadko bolesnych - mówi prof. Wojciech Skóra, historyk.

Publikacja: 02.07.2021 10:00

Wojciech Skóra. II RP była jednym z biedniejszych państw Europy

Foto: materiały prasowe

Plus Minus: „Strzeżcie się agentur" – mawiał Józef Piłsudski, który spędził lata w konspiracji i rozumiał znaczenie służb specjalnych. Oddział II to jeden z symboli II RP – czy słusznie?

Marszałek był rzeczywiście wrażliwy na działania wywiadów i tajnej policji. Jak chyba niemal każdy, kto dużą część życia spędził, konspirując, będąc przesłuchiwanym, śledzonym, zesłanym. Wielu jego rozmówców sprzed 1918 r. było funkcjonariuszami lub agentami służb zaborczych. Musiał się mieć nieustannie na baczności i to zapewne go ukształtowało. Zainteresowanie służbami nabrało znaczenia, gdy po odzyskaniu niepodległości Piłsudski stanął na czele wojska. Podjął wówczas decyzję, by zarówno wywiad, jak i kontrwywiad pozostawały w gestii wojska. Chciał mieć te służby w jednym ręku – i to raczej swoim.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie