Ch.B.: W Polsce nie ma takich polityków jak Trump? Czy populizm w wydaniu Trumpa jest typowo amerykański, czy może jednak to zjawisko dotyka polityki w każdym współczesnym kraju, również w Polsce?
Proszę spytać o to moich włoskich kolegów i koleżanki. Oni mieli Silvia Berlusconiego, który wyprzedził i niejako zapowiedział erę Donalda Trumpa. Mnie bardziej zastanawia odpowiedzialność hollywoodzkiego kina za wizerunek Waszyngtonu. Musiał on wpłynąć na percepcję Amerykanów.
Ch.B.: Nie sądzi pan chyba, że Hollywood jest odpowiedzialne za zwycięstwo Trumpa? To absurd! Przecież „House of Cards" czy inne produkcje nie mają tak wielkiego wpływu na rzeczywistość.
Czy aby na pewno?
Ch.B.: Zaraz wejdziemy na grząski grunt polityki, a ja wolę skupić się na filmie. Nie powiedziałem jeszcze jednego. Dick Cheney był fascynującą postacią również z tego powodu, że naprawdę kocha swój kraj. On autentycznie wierzył w potrzebę prowadzenia właśnie takiej, a nie innej polityki dotyczącej obrony Amerykanów przed zagrożeniami zewnętrznymi. Każdego dnia budził się z poczuciem wielkiej władzy i nagle zdarzył się 11 września 2001 r. Jak on się musiał wtedy czuć? Co czuje człowiek posiadający tak wielką władzę, mając świadomość, że na jego barkach spoczywa odpowiedzialność i to on decyduje, jaka będzie reakcja. Reakcja, która wpłynie na losy całego świata. Jak wielki ciężar ten facet musiał dźwigać!
Dick Cheney jest patriotą?
Ch.B.: Na pewno wierzy w to, że jest patriotą. Ogromna liczba ludzi uważa jednak, że jest inaczej. To właśnie jest dla mnie najbardziej fascynującą rzeczą nie tylko w Dicku Cheneyu, ale w każdym człowieku – odpowiedzialność za podejmowane działania, a także pytanie o to, które wydarzenia w naszym życiu powodują, że jesteśmy tym, kim jesteśmy. To stanowi o uniwersalnym wymiarze historii opowiedzianej w „Vice". ©?
—rozmawiał Łukasz Adamski podczas spotkania ekipy filmu „Vice" z międzynarodowym gronem dziennikarzy w Beverly Hills
Łukasz Adamski, krytyk filmowy i publicysta. Zdobywca nagrody PISF w kategorii „Krytyk roku 2017". Zdobywca Złotej Ryby im. Macieja Rybińskiego dla młodych felietonistów
PLUS MINUS
Prenumerata sobotniego wydania „Rzeczpospolitej”:
prenumerata.rp.pl/plusminus
tel. 800 12 01 95