Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 08.11.2018 14:28 Publikacja: 09.11.2018 17:00
Foto: Monika Penkuku
Wszystko zaczęło się dziesięć lat temu. W 2008 r. nakładem litewskiego wydawnictwa Baltos Lankos ukazała się powieść historyczna „Silva rerum" Kristiny Sabaliauskaite. Potem przyszły kolejne tomy, w sumie cztery. Nikt się nie spodziewał, że ta saga rodzinna, rozgrywająca się na Wileńszczyźnie od 1659 r. do końca XVIII w., sprzeda się na Litwie w 250 tysiącach egzemplarzy.
W kraju, w którym żyje niecałe 3 miliony ludzi, taki wynik musi robić wrażenie. Porównując to z 38-milionową Polską Litwinka sprzedała w swej ojczyźnie proporcjonalnie tyle książek, ile w Polsce sprzedało się biletów na trzecią część „Shreka", wielki przebój kinowy z 2010 r.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kiedy Jan Englert, dyrektor Teatru Narodowego, zagrał swoją najlepszą teatralną rolę? Wtedy, gdy przestał być dy...
„EA Sports FC 26” dowodzi, że można rozwijać się poprzez podział.
Na ile krytyk może spoufalać się z tymi, o których pisze? W rozwikłaniu tej zagadki pomaga „The Critic”.
W epoce wydumanych thrillerów skupiona na człowieku „Dzikość” przez większość czasu satysfakcjonuje.
Potrzebujemy nowych narracji, by zrozumieć historię – sugeruje w nowej książce Caparrós.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas