Na wczorajszej konferencji prasowej szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna poinformował, że będzie rekomendował wrocławskim strukturom partii, by poparły Kazimierza Michała Ujazdowskiego na stanowisko prezydenta miasta. Decyzję skrytykował m.in. Ryszard Petru
Czytaj więcej: Kazimierz Ujazdowski kandydatem PO we Wrocławiu. Ryszard Petru: Prezent dla PiS
Z wyborem byłego polityka PiS nie zgadza się również Tomasz Cimoszewicz. W Gabinecie Cieni Platformy Obywatelskiej pełnił funkcję wiceministra środowiska. Dziś przekazał Grzegorzowi Schetynie rezygnację z pełnionej funkcji.
"Wpływ na tę decyzję ma fakt zaproszenia do współpracy pana Kazimierza Ujazdowskiego, do niedawna wiceprzewodniczącego PiS. Pomijając jego wieloletnie skrajnie negatywne podejście do PO, na uwagę zasługuje fakt, że Pan Ujazdowski kilka lat temu oddał głos wspierający karanie więzieniem za stosowanie metody in vitro. Metody, której refundację wprowadziła Platforma Obywatelska. Metody, której refundację zlikwidował PiS, gdy pan Ujazdowski był jej członkiem" - wyjaśnił Cimoszewicz.
"Nie widzę możliwości współpracy z religijnym fundamentalistą. Osobą, która przez lata pracy wykazywała brak szacunku dla praw człowieka, zarówno dla kobiet jak i osób o innej orientacji seksualnej. Mam nadzieję, że moja decyzja spotka się z Państwa zrozumieniem" - dodał poseł PO.