O odejściu Bale'a z Realu mówiło się już przed bieżącym sezonem - Zidane sugerował, że piłkarz nie będzie mu potrzebny. Ostatecznie jednak Walijczyk został w Realu, ale teraz znów myśli o odejściu z zespołu ze stolicy Hiszpanii - czytamy w Onecie.

Bale miał nie znaleźć się w kadrze meczowej na mecz z Club Brugge, mimo że nie narzekał na żaden uraz, ani na przemęczenie.

W efekcie Walijczyk miał podjąć ostateczną decyzję o odejściu z Realu. Piłkarz ma żal do władz klubu, że latem tego roku zablokowały jego transfer do chińśkiego Jiangsu Suning.

Na razie nie wiadomo, jakie kluby byłyby zainteresowane sprowadzeniem Bale'a.

Gareth Bale jest piłkarzem Realu od 2013 roku. W tym czasie został m.in. bohaterem ostatniego wygranego przez Real finału Ligi Mistrzów, w którym Real pokonał Liverpool 3:1. Bale w tym spotkaniu zdobył dla "Królewskich" dwie bramki.