Reklama

Handel w niedziele: w Europie myśli się inaczej

Od pewnego czasu władza lubuje się w porównaniach z zagranicą. Rządzący próbują wykazać, że zmiany w polskim prawie nie tylko nie są szkodliwe, a wręcz zbliżają nas do zachodnich standardów. Zestawienia te są jednak albo celowo zniekształcane, albo niezgodne z panującymi trendami. Jednym z takich przykładów jest zakaz handlu w niedziele.

Publikacja: 29.07.2018 21:00

Handel w niedziele: w Europie myśli się inaczej

Foto: 123RF

Kiedy premier Morawiecki szumnie ogłaszał publikację „Białej księgi" na temat wymiaru sprawiedliwości, twierdził że upolityczniona Krajowa Rada Sądownictwa nie różni się niczym od jej hiszpańskiego odpowiednika, a skarga nadzwyczajna to rozwiązanie zbliżone do tego z Francji. Podobny wydźwięk miały debaty towarzyszące zakazowi handlu w niedziele. Solidarność (i wtórujący im PiS) przekonywali, że zamknięte sklepy to zachodni standard i – w zależności od stanu wiedzy – podawali różne przykłady z państw UE. W dyskusjach najczęściej przewijały się Niemcy, Francja, Wielka Brytania i Holandia.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Aleksander Chłopecki: Jak ograniczyć szantaż korporacyjny
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Jak efektywnie inwestować w zbrojeniówkę
Opinie Ekonomiczne
Jarosław Dąbrowski: Banki rozwoju w erze innowacji
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Czeska gospodarka po wyborach
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Kraj cudów?
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama