Może najpierw warto zarekomendować sposób zdobywania środków finansowych na prowadzenie sporów sądowych i arbitrażowych ("Jak przedsiębiorca może zebrać pieniądze na prowadzenie procesów").
Metoda dość jeszcze niezbyt znana u nas, ale bardzo popularna w krajach anglosaskich. Jeśli firma nie ma pieniędzy na koszty i opłaty procesowe, to może sobie je pożyczyć. Od takich czasowych użyczeń pieniędzy są specjalne fundusze – litigation funding. Oczywiście jak przedsiębiorca wygra proces, to będzie musiał podzielić się uzyskaną korzyścią z podmiotem finansującym. Część otrzymanego odszkodowania albo wyegzekwowanej zapłaty za dostarczone towary czy roboty budowlane po prostu przekaże na konto „sponsora", który oczywiście nie działa bezinteresownie. W każdym razie, pomoc nic nie kosztuje w przypadku przegranej, nie ma więc dużego ryzyka.