Reklama
Rozwiń

Tomasz Mironczuk: Gdzie jest cena równowagi

Ryzyko kredytowe rośnie, a stopy procentowe banku centralnego, spadając, ciągną w dół rentowność kredytów.

Publikacja: 26.05.2020 21:00

Tomasz Mironczuk: Gdzie jest cena równowagi

Foto: Bloomberg

Z końcem marca i na początku kwietnia Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o obniżeniu podstawowych stóp procentowych NBP. To klasyczne działanie stosowane w ostatnich stu latach przez banki centralne, aby pobudzić koniunkturę. Powinno ono zachęcić przedsiębiorców do inwestycji dzięki tańszemu kredytowi. Decyzja ta ma też wpływ na inwestorów i osoby, które mają oszczędności, bo przy niższych stopach procentowych zwykle mniej inwestują, a więcej wydają na konsumpcję. Motywacja do oszczędzania spada. To klasyczne działanie tego mechanizmu.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Upały dołują światowe PKB
Opinie Ekonomiczne
Michał Hetmański, Kamil Laskowski: Hutnictwo to wyjątek od piastowskiej doktryny Tuska
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Obniżka podatków to miraż. Należałoby je podnieść – na obronę
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wiadomość o śmierci Zachodu nieco przesadzona
Opinie Ekonomiczne
Marian Gorynia: Dlaczego organizujemy Kongres Ekonomistów Polskich?