Gospodarka na hamulcu

W IV kwartale 2017 r. i I kwartale 2018 r. polska gospodarka minęła okresowe maksimum wzrostu. To nie oznacza, że dynamika szybko wyraźnie się obniży. Jednakże weszliśmy w fazę cyklicznego wyhamowania. Wtedy ujawniają się koniunkturalne zagrożenia, zarówno te wewnętrzne, jak i zewnętrzne – piszą ekonomiści.

Publikacja: 16.05.2018 21:00

Gospodarka na hamulcu

Foto: Adobe Stock

Wzrost gospodarczy w 2017 r. napędzały dwa podstawowe czynniki popytowe: spożycie indywidualne i eksport. O ile tempo wzrostu spożycia stabilnie przyspieszało w skali roku (od 4,5 do 5 proc. r./r.), głównie dzięki programowi 500+ i przyspieszeniu dynamiki wynagrodzeń, o tyle eksport zależał od sytuacji na rynkach bazowych, a ta była wyjątkowo wahliwa. W skali roku dynamika eksportu była w miarę wysoka (8,2 proc. r./r.), ale to w miarę wysokie tempo wzrostu obniżyło się w ostatnich miesiącach.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama