Jednak działa już w Polsce ekonomiczny dobór naturalny. Za jego sprawą wypadają z rynku małe przedsiębiorstwa, a ich miejsce zajmują firmy duże. Dzięki efektowi skali są w stanie inwestować w swoje marki, szukać lukratywnych rynków daleko za granicą, a przede wszystkim wykładać pieniądze na badania i rozwój.
Krew polała się właśnie na niezwykle konkurencyjnym rynku kurierskim. Wyspecjalizowana w obsłudze przesyłek z częściami samochodowymi czy akcesoriami do kominków firma Delta popadła w kłopoty. O ciekawą niszę walczą giganci: państwowa Poczta Polska i prywatny InPost. Wielcy rozkładają koszty stałe na dużo większą liczbę klientów, więc dadzą sobie radę przy marżach, które dla Delty okazały się śmiertelnie niskie.