Zgłoszenie budowy domu jednorodzinnego

Domy jednorodzinne, które mają wpływ na inne nieruchomości, będzie można budować na zgłoszenie. Problem jednak w tym, że ławo będzie podważyć ich legalność.

Aktualizacja: 15.10.2017 18:54 Publikacja: 15.10.2017 18:32

Zgłoszenie budowy domu jednorodzinnego

Foto: AdobeStock

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa chce uprościć formalności przy budowie domów. Domy jednorodzinne, które mają wpływ na działkę sąsiada, będzie można budować na zgłoszenie. Dziś nie jest to możliwe.

Nie wszystkim podoba się ta propozycja. Okazuje się bowiem, że łatwo będzie podważyć legalność domu postawionego na podstawie tego typu formalności.

Wszyscy mówią „tak" B

Chodzi o projekt zmian do niektórych ustaw w związku z uproszczeniem procesu inwestycyjno-budowlanego Zgodnie z nim inwestor będzie mógł wybudować każdy dom jednorodzinny albo na zgłoszenia, albo na pozwolenie na budowę. Sam inwestor wybierze rodzaj formalności, który mu bardziej odpowiada.

– Chcemy, by na zgłoszenie było można budować również domy jednorodzinne, które mają wpływ na sąsiednią działkę. Pod warunkiem jednak, że sąsiedzi wyrażą na to zgodę na piśmie, którą trzeba będzie dołączyć do wniosku zgłoszeniowego – tłumaczy Tomasz Żuchowski, wiceminister infrastruktury.

To bardzo niebezpieczne rozwiązanie – ostrzegają prawnicy.

Wystarczy jedna kłótnia

– Projekt mówi, że wystarczy zgoda pisemna – mówi Bogdan Dąbrowski, radca prawny z Urzędu Miasta w Poznaniu. – Tymczasem nie ma żadnej gwarancji, że sąsiad, np. po kłótni z inwestorem, się nie rozmyśli albo po śmierci sąsiada jego dzieci nie będą chciały się z tej zgody wycofać. Wbrew pozorom jest możliwe – mówi mec. Dąbrowski. – Wystarczy, że w pozwie, który złoży w sądzie, zainteresowany wskaże, że zgoda została wyrażona pod wpływem błędu.

Według mec. Dąbrowskiego projekt ogranicza wprawdzie możliwość podważenia ważności, ale tylko pozwoleń na budowę. Tego typu propozycji nie ma w wypadku zgłoszeń.

Problemu nie widzi wiceminister Żuchowski. – Nie sądzę, by w przyszłości zgody były kwestionowane – stwierdza.

A może notariusz

Zdaniem Konrada Młynkiewicza, radcy prawnego z kancelarii Sadkowski i Wspólnicy, jest proste wyjście z sytuacji.

– Wystarczy, że zgoda sąsiada będzie miała formę aktu notarialnego. Wtedy dużo trudniej będzie ją podważyć – mówi mec. Młynkiewicz.

Przypomnijmy, że zgłoszenie to prosta forma załatwiania formalności budowlanych. Wystarczy złożyć wniosek z wymaganymi dokumentami w starostwie lub u prezydenta miasta i poczekać 21 dni; gdy w tym czasie urzędnik się nie sprzeciwi, można budować. W wypadku pozwolenia na budowę jest inaczej. Przeprowadza się postępowanie, które kończy się wydaniem pozwolenia w formie decyzji. Często biorą w nim udział strony, które jeżeli nie są zadowolone z wyniku postępowania, mogą się odwołać. Dziś można budować na zgłoszenie tylko wolno stojące domy jednorodzinne, które nie mają wpływu na działkę sąsiada.

etap: uzgodnienia publiczne

5302: ?tyle w ubiegłym roku na zgłoszenie wybudowano domów jednorodzinnych niemających wpływu na sąsiadów

1608 inwestorów ?w I półroczu br. wystąpiło ze zgłoszeniem na budowę willi

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa chce uprościć formalności przy budowie domów. Domy jednorodzinne, które mają wpływ na działkę sąsiada, będzie można budować na zgłoszenie. Dziś nie jest to możliwe.

Nie wszystkim podoba się ta propozycja. Okazuje się bowiem, że łatwo będzie podważyć legalność domu postawionego na podstawie tego typu formalności.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP