Od roku mieszkańcy Warszawy mogą przekształcić prawo użytkowania wieczystego pod blokami we własność i to z nie byle jaką bonifikatą, bo wynoszącą aż 95 proc. Są jednak ogromne problemy, by z tego uprawnienia skorzystać.
Tymczasem od Nowego Roku wejdą w życie przepisy przewidujące przekształcenie prawa użytkowania wieczystego we własność pod blokami i domami jednorodzinnymi. Nie dają one żadnej gwarancji, że użytkownicy będą mogli skorzystać z tak wysokich bonifikat. Wspólnoty i spółdzielnie ścigają się więc z czasem.
– To uprawnienie istnieje tylko na papierze. Moja wspólnota złożyła wniosek w tej sprawie 5 lipca 2017 r. Do tej pory nie został zrealizowany. Co gorsza, usłyszeliśmy w dzielnicy Śródmieście, że nikomu się do tej pory nie udało wykupić gruntu – skarży się jeden z członków wspólnoty przy ul. Wilczej. – Postanowiliśmy wnieść skargę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie na przewlekłość postępowania i wygraliśmy. SKO nakazało ratuszowi zajęcie się sprawą do 1 października – dodaje mieszkaniec Warszawy.
– To prawda. Wydaliśmy postanowienie w tej sprawie – przyznaje Tomasz Podlejski, prezes Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie. – Jest to jedno z pierwszych. Podobnych skarg jest jednak więcej – przyznaje Podlejski.
Z danych, jakie uzyskaliśmy w ratuszu, wynika, że wpłynęło do niego 46 425 wniosków o przekształcenie prawa użytkowania wieczystego pod budynkami wielorodzinnymi. W tej chwili prowadzonych jest zaledwie 4241 postępowań, decyzji o udzieleniu bonifikaty wydano 108, a w kolejnych 57 przypadkach odmówiono.
