Nauczyciele mianowani skazani na czasowe angaże przez niejasną definicję

Nauczycieli mianowanych można zaangażować na czas określony, gdy wymusza to organizacja nauczania. A tak będzie, jeśli nieznana jest liczba dzieci w szkolnych zerówkach.

Publikacja: 08.09.2016 06:39

Mianowanie to z jednej strony stopień awansu zawodowego nauczyciela, a z drugiej sposób nawiązania z

Mianowanie to z jednej strony stopień awansu zawodowego nauczyciela, a z drugiej sposób nawiązania z takim nauczycielem stosunku pracy

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Nauczyciele, którzy uzyskali awans zawodowy nauczyciela mianowanego, powinni być zatrudnieni na umowie o pracę na czas nieokreślony. Przepisy Karty Nauczyciela dopuszczają jednak wyjątek od tej reguły, gdy pojawi się tzw. „potrzeba wynikająca z organizacji nauczania". Tak stanowi art. 10 ust. 7 ustawy z 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 191 ze zm.). Wtedy nauczyciela mianowanego wolno zatrudnić na czas określony.

Sąd Najwyższy kilkakrotnie rozważał znaczenie pojęcia „potrzeby wynikającej z organizacji nauczania". Zalicza się do niego m.in. liczbę klas, liczbę etatów, okres nauczania poszczególnych przedmiotów. Także zatrudnienie nauczyciela do prowadzenia zajęć nieobowiązkowych, co do których nie ma pewności, że w każdym roku szkolnym będą zapewnione na nie pieniądze, stanowi warunek wymieniony w art. 10 ust. 7 Karty Nauczyciela.

Pojęcie „potrzeby wynikającej z organizacji nauczania" ponownie rozważał Sąd Najwyższy w wyroku z 14 czerwca 2016 r. (II PK 142/15).

O co chodziło

Nauczycielka była zaangażowana w szkole podstawowej na umowę o pracę na czas określony. Podczas tego zatrudnienia uzyskała awans zawodowy nauczyciela mianowanego, ale mimo to forma jej związania ze szkołą pozostała niezmieniona. Pracodawca uzasadniał to niepewnością liczby oddziałów przedszkolnych tworzonych corocznie przez władze miasta w zależności od ilości zgłoszeń. Z tego powodu wszyscy nauczyciele pracujący w takich oddziałach byli angażowani na czas określony.

Umowa nauczycielki rozwiązała się z upływem okresu, na który została zawarta. Strony nie związały się kolejnym angażem.

Sąd rejonowy uznał, że stosowanie umowy na czas określony było uzasadnione potrzebami wynikającymi z organizacji nauczania – oddziały tworzone są corocznie i ich stała liczba nie jest możliwa do przewidzenia.

Sąd okręgowy zajął odmienne stanowisko. Uznał, że nieprzewidywalna liczba dzieci w oddziale nie mieści się w pojęciu „potrzeby wynikającej z organizacji nauczania" z art. 10 ust. 7 Karty Nauczyciela.

Niepewność istotą

Według Sądu Najwyższego w niniejszej sprawie przy ocenie istnienia uzasadnionej potrzeby wynikającej z organizacji nauczania znaczenie będzie miało to, czy w istocie była niepewność co do corocznego tworzenia oddziałów przedszkolnych w pozwanej szkole. Jeżeli nie stanowiły one stałej, obligatoryjnej struktury, a ich powołanie zależało od podejmowanej co roku decyzji organu prowadzącego na podstawie liczby dzieci w danym roku, świadczyłoby to o „szczególnych potrzebach wynikających z organizacji nauczania".

Zdaniem Sądu Najwyższego sąd okręgowy uchybił obowiązkowi wynikającemu z kodeksu postępowania cywilnego i nie wyjaśnił dostatecznie podstawy faktycznej zaskarżonego wyroku, co uniemożliwia jego kontrolę kasacyjną.

Zdaniem autorki

Monika Niemeczek, prawnik w kancelarii Tomczak i Partnerzy Spółka Adwokacka

Przepisy Karty Nauczyciela posługują się pojęciem klauzuli generalnej, pozostawiając sądom ustalenie, co w danym przypadku będzie stanowić „potrzebę wynikającą z organizacji nauczania". W omawianym orzeczeniu Sąd Najwyższy nie przyszedł z oczekiwaną od niego pomocą. Niepewność co do liczby dzieci istnieje zawsze, dlatego wystąpienie akurat tej sytuacji w każdym wypadku powinno stanowić „potrzebę wynikającą z organizacji nauczania". To zaś oznacza, że w tych szczególnych okolicznościach nauczycielki nie będą mieć trwałego zatrudnienia.

Nauczyciele, którzy uzyskali awans zawodowy nauczyciela mianowanego, powinni być zatrudnieni na umowie o pracę na czas nieokreślony. Przepisy Karty Nauczyciela dopuszczają jednak wyjątek od tej reguły, gdy pojawi się tzw. „potrzeba wynikająca z organizacji nauczania". Tak stanowi art. 10 ust. 7 ustawy z 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 191 ze zm.). Wtedy nauczyciela mianowanego wolno zatrudnić na czas określony.

Sąd Najwyższy kilkakrotnie rozważał znaczenie pojęcia „potrzeby wynikającej z organizacji nauczania". Zalicza się do niego m.in. liczbę klas, liczbę etatów, okres nauczania poszczególnych przedmiotów. Także zatrudnienie nauczyciela do prowadzenia zajęć nieobowiązkowych, co do których nie ma pewności, że w każdym roku szkolnym będą zapewnione na nie pieniądze, stanowi warunek wymieniony w art. 10 ust. 7 Karty Nauczyciela.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów