Im więcej fast foodów, tym więcej zawałów

Na obszarach o większej liczbie jadłodajni typu fast food jest więcej zawałów serca. Naukowcy uważają, że badanie jednoznacznie dowodzi związku między ilością takich miejsc, a wydarzeniami kardiologicznymi.

Aktualizacja: 13.08.2019 22:37 Publikacja: 13.08.2019 18:03

Im więcej fast foodów, tym więcej zawałów

Foto: shutterstock

„Choroba niedokrwienna serca, w tym zawał serca, jest jedną z głównych przyczyn zgonów na świecie” - powiedział Tarunpreet Saluja z University of Newcastle w Australii, na 67. dorocznym posiedzeniu naukowym Towarzystwa Kardiologicznego Australii i Nowej Zelandii. „Wiadomo, że spożywanie fast foodów wiąże się z większym prawdopodobieństwem wystąpienia zawału serca […]. Mimo to, następuje szybki wzrost sprzedaży takiej żywności, jak i dostępności lokali typu fast food”.

Według World Health Organization (WHO) na świecie każdego roku odnotowuje się 32,4 miliona zawałów i udarów serca. Ilość samych zawałów szacuje się na 15,9 miliona. W Polsce odnotowuje się około 120 tys. ostrych zespołów wieńcowych, w tym 73 tys. zawałów serca. Niestety, po ataku serca 20 proc. pacjentów nie przeżywa pierwszego roku. Później jest tylko gorzej. Po pięciu latach co druga osoba po zawale serca jest martwa. W krajach europejskich choroby układu krążenia, w tym zawał mięśnia sercowego, zabijają dwa razy więcej osób niż nowotwory.

Naukowcy z Australii przeprowadzili retrospektywne badanie dotyczące 3 070 pacjentów przyjętych do szpitala z atakiem serca w latach 2011-2013. Baza danych zawierała kod pocztowy każdego z pacjentów, umożliwiający badaczom naniesienie miejsca zamieszkania chorego na mapę australijskich fast foodów w celu przeanalizowania związku pomiędzy gęstością występowania restauracji szybkiej obsługi a zapadalnością na zawał serca.

Badanie wykazało, że na obszarach gdzie jest więcej barów typu fast food, występuje więcej zawałów serca. Wykazało ono również, że każde takie zagłębie śmieciowego jedzenia generuje cztery dodatkowe zawały serca na 100 000 osób rocznie.

„Poprzednie badania wykazały, że niska wartość odżywcza, wysoka zawartość soli i nasyconych tłuszczów w fast foodach jest związana z chorobami serca, jednak związek z większym dostępem do tych restauracji jest mniej oczywisty”, powiedział Saluja.

Naukowcy uważają, że badanie dowodzi związku między ilością miejsc serwujących żywność typu fast food, a wydarzeniami kardiologicznymi. Należy jednak sprawdzić, czy nie mają tu dodatkowego znaczenia również inne czynniki ryzyka, tym bardziej, że większość barów ze śmieciowym jedzeniem ulokowana jest w miejscach niekorzystnych dla zdrowia, na przykład w dużych miastach.

 

„Choroba niedokrwienna serca, w tym zawał serca, jest jedną z głównych przyczyn zgonów na świecie” - powiedział Tarunpreet Saluja z University of Newcastle w Australii, na 67. dorocznym posiedzeniu naukowym Towarzystwa Kardiologicznego Australii i Nowej Zelandii. „Wiadomo, że spożywanie fast foodów wiąże się z większym prawdopodobieństwem wystąpienia zawału serca […]. Mimo to, następuje szybki wzrost sprzedaży takiej żywności, jak i dostępności lokali typu fast food”.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”