Polidaktylia to niezwykła sytuacja, w której ktoś rodzi się z większą ilością palców niż pięć. Naukowcy z University of Freiburg, po raz pierwszy zbadali umiejętności motoryczne i obszary mózgu z związane z motoryką u osób dotkniętych tą przypadłością. Wyniki pokazują, że dodatkowy palec może znacznie zwiększyć możliwości manipulacyjne i zakres możliwości motorycznych. Osoba z sześcioma palcami ma zwiększone możliwości ruchowe i może jedną ręką wykonywać czynności do jakich osoba z pięcioma palcami potrzebuje rąk obu. Jest to możliwe dzięki aktywności pewnych obszarów mózgu związanych z motoryką i sensoryką, które poszerzają ich możliwości ruchowe.
Osoby poddane badaniu miały dodatkowy, w pełni wykształcony palec pomiędzy kciukiem, a palcem wskazującym. Badacze przeprowadzili kilka eksperymentów behawioralnych. Aktywność mózgu osób badanych była monitorowana za pomocą techniki obrazowania rezonansem magnetycznym (fMRI).
Wyniki badań pokazują, że dodatkowe palce są poruszane przez ich własne mięśnie. Pozwala to uczestnikom na przesuwanie dodatkowych palców tak daleko, jak to możliwe, niezależnie od wszystkich innych palców. „Nasi uczestnicy mogą używać dodatkowych palców niezależnie, […]co sprawia, że manipulacja nimi jest niezwykle wszechstronna. Uczestnicy mogą wykonać pewne zadania jedną ręką, do których normalnie potrzebujemy dwóch rąk” – podkreśla prof. dr Carsten Mehring, neurobiolog prowadzący to badanie. Naukowcy twierdzą, że znaleźli dedykowane zasoby neuronowe, które kontrolują szósty palec, co pozwala na zwiększenie możliwości ruchowych.
Badanie polidaktyli może przyspieszyć stworzenie dodatkowych sztucznych kończyn, aby rozszerzyć umiejętności ruchowe ludzi. Możemy, na przykład, stworzyć dodatkowe sztuczne ramię, które pomoże chirurgowi w wykonywaniu operacji bez pomocy asystenta, albo takie, którym podrapiemy się po plecach, gdy obie ręce mamy zajęte. Na pewno jednak daje nam szansę lepszego poznania mózgu, a zwłaszcza obszarów odpowiedzialnych za możliwości motoryczno-sensoryczne.
