29-letnia Ewa Bugała przed zatrudnieniem w PKN Orlen była związana z TVP Info, gdzie pracowała jako reporterka. W czerwcu 2017 roku została szefową redakcji serwisów informacyjnych i dostała też własne pasmo - program "Nie da się ukryć". W mediach pracowała od 7 lat.

Dziś wieczorem Bugała poinformowała na Twitterze, że rezygnuje z pracy w PKN Orlen. "Spotkała mnie bezprecedensowa, brutalna fala hejtu i niesprawiedliwych ataków. Dlatego podjęłam decyzję o rezygnacji z pracy w PKN Orlen. Oczywiście rezygnuję też z wszelkich przysługujących mi odpraw. Do zobaczenia" - napisała.

Wcześniej Bugała zapowiedziała, że prawnicy Orlenu będą reagować na próby podważania jej kompetencji.

Zapowiedź została mocno skrytykowana przez internautów, dlatego Bugała szybko zamieściła kolejny wpis: "Mój poprzedni wpis rzeczywiście mógł zabrzmieć zbyt mocno, ale chodziło o pojawiające się groźby i oszczerstwa pod moim adresem. Kompetencje natomiast potwierdzi moja praca. Proszę zatem Państwa o szansę i czas, żebym mogła się na niej skupić. Do usłyszenia niebawem!"