Arcydzieło znalezione w rzeźni i inne klasyki

- Chcemy aktywizować słuchaczy, którzy od wtorku mogą się zapoznać z opracowaniem dźwiękowym 100 dzieł wskazanych przez literaturoznawców - mówi Mariusz Cieślik, zastępca dyrektora Programu 3 Polskiego Radia.

Aktualizacja: 17.09.2018 22:43 Publikacja: 17.09.2018 18:21

Arcydzieło znalezione w rzeźni i inne klasyki

Foto: Jerzy Dudek

"Rzeczpospolita": We wtorek Trójka rozpoczyna prezentację najważniejszych dzieł polskiej literatury wydanych po 1918 r. Partnerem cyklu „100 książek na 100-lecie niepodległości” jest Instytut Książki. Skąd taki pomysł?

Mariusz Cieślik: Trójka to radio inteligenckie, w którym jest dużo kultury. Chcemy aktywizować słuchaczy, którzy od wtorku mogą się zapoznać z opracowaniem dźwiękowym 100 dzieł wskazanych przez literaturoznawców. Mogą też zagłosować na książkę, która jest dla nich najważniejsza, na www.polskieradio.pl/trojka.

Cykl to okazja do przypomnienia mniej znanych tytułów.

Każdy, próbując wyobrazić sobie taką setkę, pomyśli zapewne o „Przedwiośniu”, „Trans-Atlantyku”, „Panu Cogito” czy „Tangu”. Ale są np. tytuły sprzed kilkudziesięciu lat, których autorzy nie byli publikowani w kraju i które do kanonu polskiej literatury trafiły niedawno. Choćby „Nadberezyńcy” Floriana Czarnyszewicza, który większość życia spędził w Argentynie, gdzie pracował w rzeźni. Jego wspaniałą powieść wydano w 1942 r. staraniem miejscowej Polonii. Ponownego jej odkrycia kilka lat temu dokonał prof. Maciej Urbanowski. Z kolei Andrzej Stasiuk i Monika Sznajderman przybliżyli polskim czytelnikom Zygmunta Haupta, który wydał za życia tyko jedną książkę i został zapomniany.

Literaturoznawcy czymś pana zaskoczyli?

W setce zabrakło choćby cenionych w ostatnich latach Olgi Tokarczuk, Andrzeja Stasiuka czy Janusza Głowackiego. Ich książki były wskazywane, ale zabrakło zgody co do tego, która jest najważniejsza. A każda pozycja, aby trafić na listę, musiała dostać kilka głosów.

Nie ma też Sergiusza Piaseckiego.

Ale jest Dołęga-Mostowicz z „Karierą Nikodema Dyzmy”, czyli literatura podobna, opisująca obyczaj, podszyta tłem politycznym. Cieszę się, że słuchacze i czytelnicy będą mogli przypomnieć sobie najważniejsze dzieła polskiej literatury. Na co dzień się o tym nie rozmawia. Tegoroczne obchody to dobra okazja do przypomnienia ważnych dzieł naszej kultury.

"Rzeczpospolita": We wtorek Trójka rozpoczyna prezentację najważniejszych dzieł polskiej literatury wydanych po 1918 r. Partnerem cyklu „100 książek na 100-lecie niepodległości” jest Instytut Książki. Skąd taki pomysł?

Mariusz Cieślik: Trójka to radio inteligenckie, w którym jest dużo kultury. Chcemy aktywizować słuchaczy, którzy od wtorku mogą się zapoznać z opracowaniem dźwiękowym 100 dzieł wskazanych przez literaturoznawców. Mogą też zagłosować na książkę, która jest dla nich najważniejsza, na www.polskieradio.pl/trojka.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Literatura
Dzień Książki. Autobiografia Nawalnego, nowe powieści Twardocha i Krajewskiego
Literatura
Co czytają Polacy, poza kryminałami, że gwałtownie wzrosło czytelnictwo
Literatura
Rekomendacje filmowe: Intymne spotkania z twórcami kina
Literatura
Czesław Miłosz z przedmową Olgi Tokarczuk. Nowa edycja dzieł noblisty
Literatura
Nie żyje Leszek Bugajski, publicysta i krytyk literacki