Podwyżki patriotyczne dla lekarzy, którzy zobowiążą się przepracować dwa z pięciu lat po zrobieniu specjalizacji w publicznej służbie zdrowia, zainteresowały niemal wszystkich rezydentów. Jak poinformował resort zdrowia, umowy lojalnościowe uprawniające do „bonu patriotycznego" podpisało ponad 95 proc. z 17,9 tys. rezydentów. W zależności od specjalizacji gwarantuje im to wynagrodzenie w wysokości 4 tys. i 4,7 tys. zł brutto – rezydenci specjalizacji zwykłych (np. dermatologii, ginekologii) dostaną bowiem 600 zł, a priorytetowych (psychiatria dziecięcia, patomorfologia, pediatria) – 700 zł brutto miesięcznie podwyżki. W ministerialnych statystykach pominięto jednak niemal 100 rezydentów specjalizacji stomatologicznych.
Czytaj także: Bony patriotyczne rozczarowują lekarzy rezydentów
W piśmie do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie zastępca dyrektora Departamentu Nauki i Szkolnictwa Wyższego w resorcie napisała, że ustawa 6 proc., gwarantująca rezydentom podwyżki na mocy lutowego porozumienia ministra zdrowia z rezydentami, nie dotyczy lekarzy dentystów.
„Informuję, że zgodnie z literalnym brzmieniem przepisu art. 16j ust. 2b ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty zobowiązanie do pracy w Polsce może podjąć jedynie lekarz". I dodaje, że definicja zawodu lekarza dentysty została w ustawie uregulowana oddzielnie. „W związku z faktem, że lekarze dentyści co do zasady nie posiadają uprawnień do wykonywania zawodu lekarza, przepis art. 16j ust. 2b nie będzie ich dotyczył".
– W ustawie nie ma mowy o dentystach – przyznaje rzecznik resortu Krzysztof Jakubiak.