Respiratory są, ale brakuje personelu do ich obsługi

Respiratorów wystarczy – zapewnia resort zdrowia. Ale w szpitalach trwa łapanka do ich obsługi, bo brakuje personelu.

Aktualizacja: 12.10.2020 10:35 Publikacja: 11.10.2020 19:12

Respirator

Respirator

Foto: AdobeStock

Rząd szykuje się na scenariusz włoski, w którym respiratorów było mniej niż pacjentów. Na razie do dyspozycji chorych na Covid-19 jest 900 respiratorów, z których zajęte są 383, a z Agencji Rezerw Materiałowych wydane zostaną kolejne 304.

Jednak, zdaniem specjalistów, sytuacja może się szybko zmienić. Problemem są też kadry – nie wszyscy z 7 tys. anestezjologów pracują na oddziałach intensywnej terapii (OIT) w publicznych szpitalach. Dlatego resort zdrowia umożliwia samodzielne dyżury na OIT rezydentom IV roku po pół roku pracy na takim oddziale. – W ten sposób zwiększamy bazę anestezjologów do 400–500 osób – zapewnia rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz.

Szefowie szpitali obawiają się jednak, że to nie wystarczy, i na własną rękę szukają lekarzy do dodatkowych urządzeń. „Proszę o zgłaszanie się chętnych do nauki podstawowej obsługi respiratorów" – czytamy w piśmie dyrektora stołecznego szpitala MSWiA do szefów klinik, które wyciekło do sieci.

Szef Związku Zawodowego Anestezjologów Jerzy Wyszumirski ostrzega, że tego nie da się nauczyć w tydzień: – To wymaga nie tylko wiedzy, ale wieloletniego doświadczenia – mówi.

Renata Florek-Szymańska z Porozumienia Chirurgów SKALPEL zwraca uwagę, że część szpitali wstrzymuje już przyjęcia planowe, by zrobić miejsce dla chorych na Covid. – Inne zamieniają oddziały na covidowe, przenosząc np. pediatrię na sale chirurgii naczyniowej, gdzie leżeli pacjenci z zakażonymi ranami – alarmuje.

– O tym, że ich szpital stał się covidowym, wielu lekarzy dowiaduje się z mediów. Narasta frustracja – mówi szef stołecznej Okręgowej Izby Lekarskiej Łukasz Jankowski.

Rząd szykuje się na scenariusz włoski, w którym respiratorów było mniej niż pacjentów. Na razie do dyspozycji chorych na Covid-19 jest 900 respiratorów, z których zajęte są 383, a z Agencji Rezerw Materiałowych wydane zostaną kolejne 304.

Jednak, zdaniem specjalistów, sytuacja może się szybko zmienić. Problemem są też kadry – nie wszyscy z 7 tys. anestezjologów pracują na oddziałach intensywnej terapii (OIT) w publicznych szpitalach. Dlatego resort zdrowia umożliwia samodzielne dyżury na OIT rezydentom IV roku po pół roku pracy na takim oddziale. – W ten sposób zwiększamy bazę anestezjologów do 400–500 osób – zapewnia rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP