Pielęgniarki żądają wyższych wynagrodzeń

Pielęgniarki nie chcą 300 zł więcej. Jeśli jednak wynegocjują podwyżkę, większych wynagrodzeń zechcą diagności, fizjoterapeuci czy radiolodzy.

Publikacja: 29.07.2015 16:37

Pielęgniarki żądają wyższych wynagrodzeń

Foto: www.sxc.hu

W służbie zdrowia wrze. Do konsultacji społecznych trafił właśnie projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie ogólnych warunków umów. Przewidziane są w nim podwyżki dla pielęgniarek i położnych.

Oprotestowały one propozycję ministra Zembali. Przewiduje ona bowiem, że dostaną 300 zł brutto podwyżki miesięcznie. Szpitale musiałyby przekazać informację o liczbie pielęgniarek i położnych do wojewódzkich oddziałów NFZ. Dzięki temu urzędnicy aneksowaliby umowy z lecznicami, zapisując w nich dodatkowe pieniądze dla każdej pielęgniarki i położnej.

Rozwiązanie, jakie zaproponował minister, jest przejściowe, bo przewidziane na okres od września 2015 do czerwca 2016 r. – I nie wiadomo co później. Pewnie znowu musiałybyśmy protestować. Te 300 zł brutto, czyli ok. 170 na rękę, to kropla w morzu potrzeb – mówi Lucyna Dargiewicz, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. Zaznacza, że kwotą wyjściową do negocjacji dla pielęgniarek jest 1,5 zł podwyżki dla każdej z nich.

Szansa na porozumienie z ministerstwem, które upiera się przy 300 zł, na razie jest zatem niewielka. Minister tłumaczy, że na razie na podwyżki w NFZ nie ma więcej niż 900 mln zł. Toteż pielęgniarki zapowiadają kolejne akcje protestacyjne w szpitalach. A ostatnia szansa na porozumienie jest 3 sierpnia.

Związkowców oburza jeszcze fakt, że projekt 300 zł podwyżki przewiduje tylko dla osób pracujących w szpitalach, których jest ok. 165 tys. Wzrost wynagrodzeń nie objąłby więc 35 tys. pielęgniarek i położnych rodzinnych.

Jeśli pielęgniarkom i położnym udałoby się jednak dojść do porozumienia 3 sierpnia, może to uruchomić lawinę kolejnych żądań. Rękę po podwyżki mogą też wyciągnąć inne grupy pracowników medycznych.

Jeszcze w czerwcu przedstawiciele Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Diagnostyki Medycznej i Fizjoterapii wysłali list do ministra zdrowia list, przypominając, że w systemie ochrony zdrowia, oprócz lekarzy i pielęgniarek, funkcjonują również inne medyczne grupy zawodowe.

Związek, który zrzesza między innymi diagnostów laboratoryjnych, fizjoterapeutów, techników radiologii czy ratowników medycznych, domaga się, żeby rząd opracował regulamin wynagradzania dla wszystkich pracowników medycznych.

– My także będziemy protestować. Nasze zarobki są jeszcze niższe. Wyróżnienie tylko jednej grupy zawodowej jest niemoralne – mówi Grażyna Musiałkiewcz, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Diagnostyki Medycznej i Fizjoterapii. Podkreśla, że podwyżka tylko dla pielęgniarek spowoduje, że w trudnej sytuacji znajdą się pracodawcy, bo inni pracownicy wysuną żądania.

Dziś diagnosta laboratoryjny zarabia od 1,8 do 2,2 tys. zł netto. A kierownik dużego oddziału rehabilitacyjnego w szpitalu od 2,5-2,7 zł. Technicy radiologii mogą w większych miastach dorobić na dyżurach płatnych po 10 zł za godzinę.

– Pensje w tak odpowiedzialnych zawodach powinny wynosić co najmniej średnią krajową – dodaje Grażyna Musiałkiewcz.

Diagności, fizjoterapeuci i technicy radiologii mają wyznaczone spotkanie z ministrem zdrowia w sprawie podwyżek na 5 sierpnia.

W służbie zdrowia wrze. Do konsultacji społecznych trafił właśnie projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie ogólnych warunków umów. Przewidziane są w nim podwyżki dla pielęgniarek i położnych.

Oprotestowały one propozycję ministra Zembali. Przewiduje ona bowiem, że dostaną 300 zł brutto podwyżki miesięcznie. Szpitale musiałyby przekazać informację o liczbie pielęgniarek i położnych do wojewódzkich oddziałów NFZ. Dzięki temu urzędnicy aneksowaliby umowy z lecznicami, zapisując w nich dodatkowe pieniądze dla każdej pielęgniarki i położnej.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego