HFPC: To efekt działań propagandowych przeciw LGBT+

Helsińska Fundacja Praw Człowieka wydała oświadczenie w sprawie piątkowych zajść w Warszawie. Zdaniem fundacji jest to "efekt trwających od wielu miesięcy działań propagandowych przeciwko środowisku LGBT+, niedopuszczalnych w cywilizowanym świecie wypowiedzi polityków obozu rządzącego oraz nagonki medialnej ze strony mediów rządowych".

Aktualizacja: 08.08.2020 13:56 Publikacja: 08.08.2020 13:46

HFPC: To efekt działań propagandowych przeciw LGBT+

Foto: AFP

W piątek na Krakowskim Przedmieściu w centrum stolicy doszło do protestu przeciwko decyzji sądu o dwumiesięcznym areszcie dla „Margot” z kolektywu Stop Bzdurom.

Policja zatrzymała 48 osób. Wobec zatrzymanych osób policja prowadzi czynności związane z uszkodzeniem radiowozu, znieważeniem funkcjonariuszy i agresywnym zachowaniem. Dziś rano mieli usłyszeć zarzuty.

Czytaj także:

Trzaskowski: To przypomina metody znane z poprzedniej epoki

Zatrzymania w Warszawie. Politycy interweniowali na komisariatach

Bodnar podjął działania w sprawie zatrzymań w Warszawie

"Próba skłócenia społeczeństwa i wykreowania wroga publicznego zakończyła się brutalną pacyfikacją zgromadzenia na Krakowskim Przedmieściu, użyciem przemocy fizycznej, wieloma zatrzymaniami. HFPC oświadcza, że winnymi eskalacji przemocy są przede wszystkim ci przedstawiciele władzy, którzy od miesięcy swoją działalność poświęcali negatywnemu nastawianiu do działaczy LGBT+ i produkowaniu przemysłu pogardy wobec nich" - komentuje Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

"Niechęć do opresyjnego państwa wyprowadziła działaczy i sympatyków środowiska LGBT+ na ulicę w celu wyrażenia swojego protestu przeciwko działaniom władz państwowych. Manifestacja, połączona z próbą uniemożliwienia zatrzymania Margot, spotkała się z wyjątkową brutalnością funkcjonariuszy policji, którzy używali przemocy także wobec dziennikarzy i polityków. Zatrzymywane były również osoby postronne – nieuczestniczące w zgromadzeniu" - czytamy w opublikowanym oświadczeniu.

HFPC podkreśla, że doszło do naruszenia prawa do obrony, ponieważ "zdarzały się przypadki nieinformowania przez policjantów obrońców o miejscu umieszczenia zatrzymanych, utrudnianie kontaktu z obrońcą oraz wymuszanie na zatrzymanych oświadczeń o niewnoszeniu skarg na zatrzymanie".

Fundacja apeluje do władz o zaprzestanie działań szkalujących środowiska LGBT+ oraz wszelkich innych grup mniejszościowych. "Wywoływanie nienawiści w społeczeństwie i dzielenie go prowadzi do eskalacji przemocy i jest całkowicie sprzeczne z dobrem wspólnym" - przekonują autorzy oświadczenia.

W piątek na Krakowskim Przedmieściu w centrum stolicy doszło do protestu przeciwko decyzji sądu o dwumiesięcznym areszcie dla „Margot” z kolektywu Stop Bzdurom.

Policja zatrzymała 48 osób. Wobec zatrzymanych osób policja prowadzi czynności związane z uszkodzeniem radiowozu, znieważeniem funkcjonariuszy i agresywnym zachowaniem. Dziś rano mieli usłyszeć zarzuty.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany