Astronomowie z Uniwersytetu Yale użyli Teleskopów Kecka znajdujących się w obserwatorium na Hawajach, by uzyskać najdokładniejsze jak dotąd zdjęcie międzygwiezdnego ciała niebieskiego, które po raz pierwszy udało się zaobserwować latem.
Na zdjęciu widać imponujący ogon komety, który ma długość niemal 160 tys. km. Dla porównania średnica Ziemi wynosi nieco ponad 12 tys. km.
Pieter van Dokkum, astronom z Uniwersytetu Yale przyznaje, że jest to "poniżające, gdy zdamy sobie sprawę jak mała jest Ziemia w porównaniu do gościa z innego układu gwiezdnego".
8 grudnia kometa 2I/Borisov minie Ziemię w odległości 305 mln km - tego dnia będzie najbliżej Ziemi.
Gregory Laughlin z Yale podkreśla, że obserwując ciało niebieskie spoza Układu Słonecznego można pozyskać informację o tym, z czego składają się planety w układach gwiezdnych innych niż nas.