24 czerwca 2021 Parlament Europejski poparł rezolucję przygotowaną na podstawie raportu chorwackiego eurodeputowanego Freda Matića.
W deklaracji wezwano państwa członkowskie wspólnoty do zapewnienia obywatelkom i obywatelom pełni praw reprodukcyjnych i seksualnych oraz poszanowania praw kobiet.
Decyzję PE skomentował w homilii wygłoszonej na Polanie Rusionowej w Tarach abp. Marek Jędraszewski. - Chce się zaproponować taki styl myślenia i życia, jakby Pana Boga nie było, a jak nie ma Boga, to - jak pisał Fiodor Dostojewski - wszystko jest możliwe, wszystko można wmówić człowiekowi i wszystko wprowadzić. Absolutyzuje się i wywyższa człowieka i jego wolność, który - jak się wydaje - może wszystko, nawet zmienić to, czy ktoś jest kobietą czy mężczyzną. Można przedefiniować to, czym jest rodzina i jak powinno wyglądać życie wspólnotowe. Wszystko można i wiemy, że próbuję się to nam narzucić - powiedział duchowny.
- Deklaracja Parlamentu Europejskiego piętnuje polski naród i polskie państwo jako homofobów i jako tych, którzy nie chcą uznać wolności drugiego człowieka - ocenił arcybiskup.
W ocenie abpa Jędraszewskiego świat zachodni "prowadzi do samozagłady w imię zrozumienia, niemożliwych do pogodzenia ze zdrowym rozsądkiem, ideologii".