Papież mówił o pandemii i związanej z nią bardzo trudnej sytuacji. „Kryzys społeczny i gospodarczy jest bardzo głęboki. Uderza zwłaszcza najuboższych. Mimo to, i to jest skandaliczne, nie ustają konflikty zbrojne i zbrojenia. To jest skandal naszych czasów”. Franciszek wezwał władze do zaoferowania ubogim „pomocy niezbędnej do zapewnienia wystarczających środków do życia". 

"Wzywam całą społeczność międzynarodową do wspólnego zaangażowania się w przezwyciężanie opóźnień w dystrybucji szczepionek i promowanie dzielenia się nimi, zwłaszcza z krajami najbiedniejszymi", zaapelował papież.

Franciszek powiedział, że Zmartwychwstały Chrystus jest nadzieją dla wszystkich cierpiących z powodu pandemii. Zaapelował o powszechny pokój Chrystusa. Mówił o konfliktach zbrojnych w Syrii, Jemenie i na Ukrainie oraz aktach terroru w Nigerii. Zaapelował o porozumienie między Palestyńczykami i Izraelczykami. Wyraził swoją solidarność z młodymi ludźmi walczącymi o demokrację, szczególnie w Birmie. Zwrócił się o pomoc migrantom uciekającym przed wojną i nędzą.