Potrzebę zawarcia umowy międzynarodowej ws. walki z pandemiami uznają również m.in. Portugalia, Rumunia, Rwanda, Kenia, Grecja, Chile, Korea Południowa, Kostaryka, RPA, Tunezja, Senegal, Hiszpania, Ukraina i Norwegia - zauważa Sky News.
Umowa miałaby regulować zasady współpracy ponadnarodowej w przypadku kolejnego dużego kryzysu zdrowotnego podobnego do pandemii koronawirusa.
Johnson przyznaje w "Daily Telegraph", że w przypadku pojawienia się takiego zagrożenia "żaden rząd ani agencja nie jest w stanie" uporać się z nim samodzielnie.
"Wspólnie musimy być lepiej przygotowani, aby przewidywać, przeciwdziałać, wykrywać i skutecznie reagować na pandemie w sposób wysoce skoordynowany" - przekonuje premier Wielkiej Brytanii.