Aktualizacja: 30.11.2017 15:22 Publikacja: 30.11.2017 14:54
Foto: AdobeStock
W ten sposób jako „kosmetyk naturalny" sprzedawane są produkty zawierające np. glikol propylenowy, agresywne środki myjące czy uznawane za szkodliwe parabeny. Przez brak prawnej definicji co jest, a co nie, kosmetykiem naturalnym, może za niego uchodzić w zasadzie wszystko.
Definicji nie znajdziemy w ustawie z 30 marca 2001 r. o kosmetykach ani w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady z 30 listopada 2009 r. WE Nr 1223/2009, dotyczącym produktów kosmetycznych.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Mój klient nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; złożył oświadczenie dotyczące swojej kondycji zdrowotnej –...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Sąd Najwyższy uznał w środę częściowo skargi Karola Nawrockiego i Marka Jakubiaka, którzy zakwestionowali niektó...
Czy złożenie w akcie notarialnym nieprawdziwego oświadczenia stanowi przestępstwo? Sprawę, na kanwie historii z...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas