Powodem niepodejmowania tego typu działań jest przede wszystkim brak wiary w ich skuteczność, konformizm, a także obojętność i brak solidarności.
W mediach nie brakuje doniesień o skandalach związanych z działalnością dużych marek. Codziennie do konsumentów docierają kolejne informacje o tym, że firmy dopuszczają się nieuczciwych praktyk, nie przestrzegają praw pracowników, szkodzą środowisku. Fundacja Nienieodpowiedzialni wraz z butikiem badawczym Maison&Partners oraz Wydziałem Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego sprawdziła, jak na tego typu doniesienia reagują Polacy.
Czytaj także: Zakupy w internecie: jak przechytrzyć nieuczciwy e-sklep
Deklaracje bez pokrycia
Polscy konsumenci deklarują, że istotne są dla nich takie aspekty, jak odpowiednie warunki pracy i płacy, uczciwe i etyczne zachowanie, ochrona środowiska czy dobre warunki chowu zwierząt. Jednocześnie zapytani o to, czy oczekują od firm aktywności w zakresie działań na rzecz środowiska naturalnego i społecznego w 37% przyznają, że zadaniem firmy jest zarabianie pieniędzy, co najwyżej „nieszkodzenie", 22% mówi wprost, że liczą się jedynie zyski. Jedynie 1/3 deklaruje, że zawsze sprawdza, czy działania firmy, której produkty kupuje, nie szkodzą środowisku, a 58%, że zwraca uwagę na ich skład.
- Postanowiliśmy ponownie sprawdzić, jak wygląda nasza odpowiedzialność konsumencka. Niestety powtórzyły się wyniki sprzed 2 lat, kiedy to okazało się, że to, co deklarujemy, nie ma pokrycia w konkretnych działaniach. Z jednej strony mówimy o tym, jak ważne dla nas są kwestie etyczne czy środowiskowe, a z drugiej nie wymagamy szanowania ich przez biznes. W ramach naszego projektu chcemy zwiększać świadomość problemu oraz wywoływać dyskusję na ten temat - mówi Magdalena Mitraszewska z Fundacji Nienieodpowiedzialni, pomysłodawcy badań.