Wysychający Krym

Ukraina ostatecznie zamknęła kanał doprowadzający wodę na półwysep.

Aktualizacja: 30.04.2017 22:34 Publikacja: 30.04.2017 21:58

Tama na Kanale Północnokrymski i jej dwie śluzy

Tama na Kanale Północnokrymski i jej dwie śluzy

Foto: youtube.com

Betonowa tama zamknęła Kanał Północnokrymski, którym woda z Dniepru płynęła na południe. Tym samym Kijów całkowicie odciął Krym od dostaw wody.

Po wybuchu wojny i aneksji półwyspu przez Rosję, władze ukraińskie zamykały Kanał przy pomocy śluz znajdujących się w pobliżu Zbiornika Kachowskiego, sztucznego akwenu na Dnieprze skąd bierze początek Kanał. Jednak w ten sposób odcięto również dostawy wody ukraińskim rolnikom w południowej części obwodu chersońskiego, graniczącej z półwyspem. Około 100 kilometrów Kanału znajduje się na Ukrainie, ponad 300 – na Krymie (przecina cały półwysep z północnego zachodu na południowy wschód).

Próbując pomóc im puszczano od czasu do czasu wodę Kanałem, a sami rolnicy zbudowali prowizoryczną tamę z worków z piaskiem na granicy Krymu. Władze półwyspu przyznawały, że w ciągu ostatnich trzech lat cały czas otrzymywały wodę z Ukrainy.

Obecna budowla jest betonowa, nie przepuszcza wody na południe, ale na wszelki wypadek wbudowano w nią śluzy – gdyby przyszło jednak dostarczać wodę półwyspowi.

- Nie mogę tego nazwać inaczej jak drobnym świństwem. Wody mamy pod dostatkiem, zbiorniki są pełne i ich woda nie jest nam potrzebna – zapewnił agencję TASS Jefim Fiks, deputowany z Krymu. - Mamy wodę na cały sezon letni – jesteśmy zabezpieczeni na 100 procent – wtórował mu szef krymskiego komitetu melioracji Igor Wajl.

Jednak pół roku temu rosyjski minister ochrony przyrody Siergiej Donskoj powiedział, że „stabilne zaopatrzenie Krymu w wodę uda się zapewnić do 2019 roku". Sam Igor Wajl przyznawał dwa miesiące temu, że mieszkańcy półwyspu podkradali około 1/5 wody nadal płynącej Kanałem Północnokrymskim – do picia. Nawet tej brakuje bowiem na półwyspie.

Niewielkie sztuczne zbiorniki znajdują się w górach na południu Krymu i zaopatrują przede wszystkim tamtejsze, większe miasta (Symferopol, Sewastopol, Jałtę) oraz rejony wypoczynkowe na wybrzeżu.

Kanał dostarczał jednak nie tylko wodę pitną – przede wszystkim służył do zaopatrywania rolnictwa na półwyspie. A te jest w ponad 85 proc. uzależnione od dostaw z Ukrainy. Obecnie nie ma dla niech zamiennika. Moskwa zapewnia, że już wkrótce zbuduje „magistralny wodociąg z Kerczu" (chodzi prawdopodobni o dostarczanie wody z rosyjskiego Kubania rurociągiem po dnie Cieśniny Kerczeńskiej). Ale ona zacznie działać nie wcześniej niż w 2020 roku. Nie wiadomo jak do tego czasu mają nawadniać swoje pola i poić zwierzęta rolnicy na Krymie.

Ukraina dostarczała półwyspowi wody na 16,8 mld rubli rocznie (ok. 280 mln dolarów). Opozycyjna, moskiewska „Nowaja Gazieta" sugerowała w połowie kwietnia, że trzeba będzie przesiedlać mieszkańców północnej części Krymu, która bez ukraińskiej wody znów stanie się pustynią.

Betonowa tama zamknęła Kanał Północnokrymski, którym woda z Dniepru płynęła na południe. Tym samym Kijów całkowicie odciął Krym od dostaw wody.

Po wybuchu wojny i aneksji półwyspu przez Rosję, władze ukraińskie zamykały Kanał przy pomocy śluz znajdujących się w pobliżu Zbiornika Kachowskiego, sztucznego akwenu na Dnieprze skąd bierze początek Kanał. Jednak w ten sposób odcięto również dostawy wody ukraińskim rolnikom w południowej części obwodu chersońskiego, graniczącej z półwyspem. Około 100 kilometrów Kanału znajduje się na Ukrainie, ponad 300 – na Krymie (przecina cały półwysep z północnego zachodu na południowy wschód).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej