O stworzeniu takiej międzynarodowej misji mówił w Izbie Gmin szef MSZ Wielkiej Brytanii Jeremy Hunt, po tym jak Iran zatrzymał na tych wodach brytyjski tankowiec. Hunt uznał działania Teheranu za nielegalne.
Do zatrzymania brytyjskiego tankowca doszło po tym, jak na Gibraltarze zatrzymano irański tankowiec (w zatrzymaniu brała udział m.in. brytyjska piechota morska). Zatrzymanie irańskiego tankowca miało związek z zarzutami o to, że jego załoga miała zamiar złamać sankcje nałożone przez UE na Iran.
Rzecznik niemieckiego MSZ przyznał, że choć rozmowy ws. takiej międzynarodowej misji trwają, jest "za wcześnie, by mówić w jakiej formie Berlin mógłby wziąć w takiej misji udział".
- Bierzemy udział w tych rozmowach. Ale dziś jest za wcześnie, by mówić o możliwym niemiecki wsparciu, albo udziale (w takiej misji) - dodał rzecznik.
- Żądania, by niemiecka armia miała swój udział (w misji) nie były jeszcze przedmiotem rozmów - zaznaczył rzecznik. - To co jest jasne, to to, że trzy państwa UE działają wspólnie - zapewnił.