Czwarta generacja galerii: zakupy, rozrywka, kultura. Rozmowa z Izabelą Sekrecką

Inwestorzy muszą być ostrożni, planując nowe centra handlowe - mówi Izabela Sekrecka z Cushman & Wakefield.

Aktualizacja: 30.06.2017 09:55 Publikacja: 30.06.2017 09:41

Izabela Sekrecka

Izabela Sekrecka

Foto: materiały prasowe

Jak wygląda polski rynek galerii handlowych na tle Europy?

Izabela Sekrecka, starszy konsultant w dziale powierzchni handlowych, Cushman & Wakefield: W Polsce na 1 tys. mieszkańców przypada 247 mkw. powierzchni w centrach handlowych. Nasycenie rynku jest mniejsze niż średnia dla krajów Europy Zachodniej (264 mkw. na 1 tys. mieszkańców). To jednak więcej niż średnia ogólnoeuropejska, która wynosi 206 mkw. na 1 tys. mieszkańców.

Ile galerii handlowych mamy w Polsce?

Na koniec pierwszego kwartału tego roku było 416 centrów handlowych o łącznej powierzchni najmu ok. 10 mln mkw. Trzeba jednak pamiętać, że centra handlowe stanowią 73 proc. całkowitej podaży powierzchni handlowej w kraju. Pozostałe 27 proc. to parki handlowe, magazyny handlowe, a także centra wyprzedażowe.

Nasze centra handlowe mają dobrą jakość?

Kwestię jakości porządkuje ich podział na tzw. generacje. W największych aglomeracjach powstaje wiele centrów handlowych czwartej generacji. To obiekty pełniące nie tylko funkcję handlową i usługową, ale również rekreacyjną i rozrywkową. Na polskim rynku działają też centra handlowe pierwszej generacji, charakteryzujące się zdecydowaną przewagą powierzchni zajmowanej przez hipermarket. Takie obiekty są uzupełnione kilkoma punktami usługowymi. W centrach handlowych drugiej generacji powierzchnia hipermarketu jest mniejsza, a oprócz punktów usługowych w obiekcie znajdują się również punkty handlowe. W obiektach trzeciej generacji powierzchnia operatora spożywczego ma mniejszy udział w całym obiekcie, a galeria ma także ofertę rozrywkową.

Czy te starsze galerie są modernizowane?

Wiele centrów handlowych zaliczających się do trzech pierwszych generacji jest przebudowywanych i rozbudowywanych. Obiekty są dostosowywane do dzisiejszych wymagań klientów.

Które obiekty się rozbudowują?

W Warszawie to na przykład Arkadia, która powiększy się o 7 tys. mkw. Inwestycja zakończy się jeszcze w tym roku. W Centrum Handlowym Janki przybędzie 70 sklepów. Otwarcie nowej części jest planowane na 2019 rok. Rozbudowywane jest także szczecińskie centrum handlowo-rozrywkowe Galaxy, którego powierzchnia wzrośnie o 60 tys. mkw. oraz Park Handlowy Franowo w Poznaniu.

A ile nowych galerii powstaje w całej Polsce?

W budowie jest około 670 tys. mkw. powierzchni handlowej. Dwie trzecie ma być oddane do użytku jeszcze w tym roku. Większość nowych obiektów powstaje w takich aglomeracjach jak Warszawa (Galeria Północna, Elektrownia Powiśle, Galeria Młociny), Wrocław (Wroclavia), Gdańsk (Forum Gdańsk), Kraków (Serenada), Katowice (Galeria Libero). Pozostała część, czyli jedna trzecia budowanej powierzchni handlowej, przypada na miasta średnie, czyli te liczące od 200 do 400 tys. mieszkańców (Centrum Handlowe Lublin realizowane przez IKEA), jak i te najmniejsze, poniżej 75 tys. mieszkańców (VivoI Krosno, Color Park w Nowym Targu).

Gdzie i które centra handlowe zostaną otwarte w drugiej połowie roku? Czym się będą wyróżniać?

W sierpniu nastąpi otwarcie Galerii Północnej w Warszawie. To pierwsze wielkopowierzchniowe centrum handlowe czwartej generacji zlokalizowane w północnej części Warszawy z ofertą handlową, rozrywkową i usługową niedostępną dotychczas w tej części stolicy. We Wrocławiu niedługo otworzy się Wroclavia - obiekt z bardzo szeroką ofertą gastronomiczną i rozrywkową, położony przy głównym dworcu kolejowym i zintegrowany z dworcem autobusowym. W Krakowie do użytku zostanie oddane centrum lifestylowo-rozrywkowe, łączące działające już obiekty handlowe (Centrum Handlowe Krokus, OBI, Multikino) z nowymi punktami. W mniejszych miastach w czwartym kwartale tego roku planowane jest otwarcie obiektu Vivo! Krosno - powierzchnia najmu to 21 tys. mkw.

Czy w Polsce jest jeszcze miejsce na kolejne centra handlowe? Czy tylko w wielkich miastach?

Trudno o jednoznaczną odpowiedź na to pytanie. Z każdym rokiem ilość powierzchni handlowej istotnie się zwiększa. Inwestorzy muszą być więc bardzo ostrożni przy podejmowaniu decyzji dotyczących nowych projektów. Trudność w planowaniu nowych centrów handlowych wynika nie tylko z konieczności odpowiedzi na pytanie, czy w danym mieście jest jeszcze miejsce na nową inwestycję. Trzeba też określić, jaki obiekt przyjmie się na danym rynku: czy ma to być centrum z ofertą konkurencyjną w stosunku do istniejących obiektów, czy też może centrum handlowe z ofertą komplementarną? Trudno również jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy miejsce na kolejne centra handlowe jest w dużych, czy w małych miastach. Każda inwestycja to osobny przypadek. Decyzja o jej rozpoczęciu powinna być poprzedzona indywidualną i dogłębną analizą.

Czym charakteryzuje się współczesna galeria? Jakie sklepy, punkty usługowe i rozrywkowe są w niej niezbędne?

Współczesna galeria handlowa to obiekt, który oprócz oferty handlowej i usługowej ma także szeroką ofertę rozrywkową i restauracyjną. To nie tylko miejsce zakupów i załatwiania codziennych spraw, lecz także spędzania wolnego czasu, a nawet obcowania z kulturą. Trudno w jednym zdaniu wymienić sklepy, usługi i punkty rozrywkowe, które muszą się znaleźć w takim obiekcie. Powinien być on przede wszystkim dostosowany do potrzeb klientów.

Czy galerie, które się nie modernizują i nie rozbudowują, będą wyburzane?

Takie obiekty będą prawdopodobnie działać tak długo, jak długo klienci będą chcieli robić w nich zakupy. Gdy zajdzie potrzeba dokonania zmian, oprócz modernizacji i rozbudowy, dobrym rozwiązaniem może być całkowita zmiana funkcji obiektu. Przykładem może być Galeria Graffica w Rzeszowie, gdzie tradycyjne centrum handlowe zmieniono w outlet.

Jak wygląda polski rynek galerii handlowych na tle Europy?

Izabela Sekrecka, starszy konsultant w dziale powierzchni handlowych, Cushman & Wakefield: W Polsce na 1 tys. mieszkańców przypada 247 mkw. powierzchni w centrach handlowych. Nasycenie rynku jest mniejsze niż średnia dla krajów Europy Zachodniej (264 mkw. na 1 tys. mieszkańców). To jednak więcej niż średnia ogólnoeuropejska, która wynosi 206 mkw. na 1 tys. mieszkańców.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu