Z oficjalnych informacji wynika, że choć w rejonie Kijowa na południe od elektrowni zarejestrowano krótkotrwały wzrost liczby cząsteczek radioaktywnego izotopu cezu 137Cs, ogólnie promieniowanie pozostało w normie i sytuacja nie wymaga podjęcia dodatkowych kroków zabezpieczających.

Jak przekazało ukraińskie MSW, pożar lasu w strefie wykluczenia został ugaszony. "Nie ma już otwartego ognia" - czytamy w komunikacie resortu, w którym zaznaczono, że wciąż lekko tli się część leśnego poszycia.

Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył wcześniej, że w związku z pożarem społeczeństwo musi znać prawdę i być bezpieczne.

Pożar wybuchł 3 kwietnia w zachodniej części strefy wykluczenia i rozprzestrzenił się na okoliczne lasy. Według policji, ogień podłożył 27-letni mieszkaniec okolicy.