Amerykańska służba geologiczna poinformowała, że trzęsienie ziemi miało siłę 6.6. Epicentrum znajdował się w odległości 27 kilometrów na południe od miasta La Libertad. 

Trzęsienie zarejestrowano na głębokości 65 kilometrów. Skutki odczuwalne były w stolicy San Salvador. Mieszkańcy miasta z latarkami opuszczali swoje domy, ponieważ w niektórych dzielnicach nie było prądu.

Odnotowano również co najmniej siedem wstrząsów wtórnych o magnitudzie dochodzącej do 5.0. 

Ministerstwo Środowiska i Zasobów Naturalnych Salwadoru ostrzegło mieszkańców przed możliwością wystąpienia tsunami. Zalecono, by nie zbliżano się do oceanu przez następne cztery godziny.

W związku z trzęsieniem ziemi przerwano lekcje w szkołach. Obecnie trwa szacowanie strat.