Reklama

2020 rok może nie będzie taki zły

Rynek pracy jest dziś stabilizatorem gospodarki – uważa Paweł Borys, prezes PFR. Spowolnienie nie musi być więc tak głębokie, jak spodziewają się najwięksi pesymiści.

Aktualizacja: 20.12.2019 06:14 Publikacja: 19.12.2019 20:03

2020 rok może nie będzie taki zły

Foto: Adobe Stock

Polska gospodarka już traci impet i podobnie będzie w 2020 r. Pytanie jednak, czy czeka nas stosunkowo twarde lądowanie i słabnący wzrost PKB na poziomie ok. 3 proc. (jak prognozuje np. Międzynarodowy Fundusz Walutowy)? A może łagodne hamowanie do 3,7–3,8 proc., jak prognozują odpowiednio Ministerstwo Finansów i OECD?

Czytaj także: Deflacja w przemyśle. Tak źle nie było od 3 lat

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Gospodarka
Szefowa Komisji Europejskiej zapowie priorytety UE. Obronność to numer jeden
Gospodarka
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka
Czy rynek traci cierpliwość do rządu Partii Pracy?
Gospodarka
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka
Unia dobierze się do sojuszników Moskwy. Nowe podejście do sankcji
Reklama
Reklama