Unia wykorzysta prawo użycia retorsji na podstawie zgody WTO w sporze o subwencjonowanie Boeinga. - Mówiliśmy bardzo jasno na każdym etapie, że chcemy rozwiązania tej długotrwałej kwestii - powiedział na konferencji prasowej w Brukseli wiceprzewodniczący KE i odpowiadający za handel, Valdis Dombrovskis po sesji rady wideo ministrów handlu UE.

- Niestety, mimo naszych najlepszych starań i przy braku postępu z amerykańskiej strony możemy potwierdzić, że Unia Europejska wykorzysta dziś nasze prawa i nałoży kontrposunięcia przyznane nam przez WTO w odniesieniu do Boeinga - powiedział. Dombrovskis dodał, że to oznacza stawki celne dotyczące eksportu samolotów i części oraz wielu płodów rolnych; zaczną obowiązywać od wtorku. Powtórzył też ofertę Unii zawieszenia ich, jeśli Stany zrobią to samo, ale dodał, że Waszyngton nie zgadzał się dotąd na to - pisze Reuter. - Jesteśmy gotowi zawiesić albo cofnąć nasze cła w każdej chwili, kiedy Stany zawieszą albo cofną własne. Jesteśmy gotowi zrobić to w każdej chwili - powtórzył.

Czytaj także: Unia może użyć retorsji wobec USA, Waszyngton chce ugody

Minister gospodarki Niemiec - które obecnie przewodniczą gremiom Unii - Peter Altmaier powiedział na tej samej konferencji prasowej, że wiele krajów Unii widzi w sukcesie wyborczym Bidena szansę zmiany polityki handlowej. - Postaramy się o nowy start w polityce handlowej między USA i wszystkimi krajami członkowskimi - powiedział i dodał, że celem Europy jest znalezienie nowego wspólnego gruntu z przyszłą administracją Bidena i następnie obniżenie ceł możliwie maksymalnie. - Mamy wielkie oczekiwania i nadzieje, że wybory amerykańskiego prezydenta doprowadzą do powrotu do wielostronnego udziału w międzynarodowym handlu i że będzie możliwe przezwyciężenie dawnych konfliktów - stwierdził Altmaier

Dombrovskis poinformował, że Komisja Europejska, koordynująca politykę handlową 27 krajów nawiązała już nieformalne kontakty z ekipą Bidena. - Doszło do pierwszych kontaktów, do omówienia m.in. kwestii handlowych - powiedział.