W piątek w Warszawie Giełda Papierów Wartościowych i izraelska giełda Tel-Aviv Stock Exchange (TASE) mają podpisać list intencyjny o współpracy – wynika z informacji „Rzeczpospolitej". Na dokumencie mają złożyć podpisy Marek Dietl, prezes GPW, oraz Ittai Ben-Zeev, prezes TASE.
„Strony pragną wzmocnić współpracę, mając na celu wspieranie wzrostu gospodarczego swoich krajów oraz budowanie kultury inwestycyjnej zarówno w Polsce, jak i w Izraelu" – głosi dokument, do którego dotarliśmy.
Czytaj także: Zmowa izraelskich biur podróży. Zarabiają krocie na Auschwitz
List intencyjny dotyczy w dużej mierze współpracy technologicznej. Zostały w nim wyszczególnione takie pola do kooperacji, jak technologie związane z tradingiem (zawieraniem transakcji) i budowa Centralnej Platformy Pożyczania Papierów Wartościowych. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Izraelczycy myślą o wspólnej budowie z GPW „hubu technologicznego". Sojusz ten ma ułatwiać im inwestycje w Europie.
Polska strona wyraźnie zaś liczy, że na nasz parkiet przypłynie kapitał z Izraela. Tamtejsi inwestorzy instytucjonalni dysponują aktywami o równowartości około 1,6 bln zł. Miejscowy rynek jest zbyt mały, by wchłonąć tak wielką sumę, więc izraelski kapitał szuka okazji inwestycyjnych w innych miejscach. Jednym z nich może stać się parkiet w Warszawie.