Udana sesja na GPW. Motorem napędowym było CCC

WIG20 rósł w piątek nawet o ponad 5 proc., jednak wraz z mijającymi godzinami handlu optymizm opadał, a indeks zakończył dzień wzrostem zaledwie o 1,2 proc.

Aktualizacja: 20.03.2020 17:21 Publikacja: 20.03.2020 16:30

Udana sesja na GPW. Motorem napędowym było CCC

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek

Motorem napędowym indeksu blue chips przez cały dzień było CCC, którego akcje drożały nawet o 30 proc. Spółka w ostatnim czasie była jedną z najmocniej przecenianych, od początku marca do dołka w tym tygodniu jej walory staniały o 66 proc. Pod koniec sesji popyt na walory CCC jednak się zmniejszył, a notowania wzrosły ostatecznie o 10,5 proc., do 32,7 zł.

Największymi przegranymi były średnie spółki. mWIG40 rósł w piątek o ponad 4 proc., jednak sesję zakończył około 3,6 proc. poniżej kreski. Najmocniej przyczynili się do tego deweloper Develia i bank BNP Paribas, których akcje staniały po około 12,7 proc.

W gronie najmniejszych spółek najmocniej, bo aż o 30 proc., zdrożał producent odczynników diagnostycznych i dystrybutor aparatury medycznej PZ Cormay. sWIG80 zakończył piątkową sesję wzrostem o symboliczne 0,2 proc.

Liderem zwyżek na szerokim rynku został Libet. Spółka otrzymała od inwestora branżowego ofertę kupna 13 zakładów produkujących kostkę brukową za 94,23 mln zł. Notowania Libetu podskoczyły w piątek o 37 proc.

Na małym parkiecie doszło do wystrzału notowań Medcampu, którego akcje drożały w pewnym momencie nawet o 500 proc. Inwestorzy z euforią przyjęli informację, że Genxone, spółka zależna Medcampu, zamierza rozpocząć działania w zakresie wykonywania badań genetycznych w kierunku wykrywania koronawirusa.

Europejskie indeksy poradziły sobie znacznie lepiej od warszawskich, choć i tam początek sesji dawał nadzieję na więcej. Niemiecki DAX wzrósł o 3,8 proc., francuski CAC40 o 5 proc., a włoski FTSE MIB o 1,6 proc.

Sesja na Wall Street od początku nie zapowiada się pozytywnie. Wszystkie główne indeksy świecą na czerwono. S&P 500 tanieje o 1,4 proc., Dow Jones o 1 proc., a Nasdaq o 0,7 proc.

Motorem napędowym indeksu blue chips przez cały dzień było CCC, którego akcje drożały nawet o 30 proc. Spółka w ostatnim czasie była jedną z najmocniej przecenianych, od początku marca do dołka w tym tygodniu jej walory staniały o 66 proc. Pod koniec sesji popyt na walory CCC jednak się zmniejszył, a notowania wzrosły ostatecznie o 10,5 proc., do 32,7 zł.

Największymi przegranymi były średnie spółki. mWIG40 rósł w piątek o ponad 4 proc., jednak sesję zakończył około 3,6 proc. poniżej kreski. Najmocniej przyczynili się do tego deweloper Develia i bank BNP Paribas, których akcje staniały po około 12,7 proc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
WIG20 znów nie może sforsować poziomu 2500 pkt
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Giełda
Łowy na dywidendy czas rozpocząć
Giełda
WIG20 w efektownym stylu powraca powyżej 2500 pkt
Giełda
Krótkotrwałe nerwy na giełdach. Dino najmocniejsze w WIG20
Giełda
Izraelski atak odwetowy zamieszał na rynkach