Obchodząca w przyszłym roku 10-lecie istnienia spółka uruchomi w 2018 r. oddział w USA. Bloober Team NA będzie mieć siedzibę w Kalifornii i zajmie się działaniami sprzedażowo-promocyjnymi gier. Oprócz zaplanowanej ekspansji zagranicznej, krakowski game developer zamierza sfinalizować działania związane z rozwojem na rynku krajowym i przenieść notowania na główny parkiet GPW. - Dokument informacyjny jest już prawie gotowy. Chcemy złożyć go do Komisji Nadzoru Finansowego w nadchodzących tygodniach - mówi Piotr Babieno, prezes Bloober Team.

Na początku przyszłego roku Bloober Team przedstawi założenia nowego planu motywacyjnego, tym samym rezygnując ze skupu akcji własnych w ramach przyjętego w lipcu przez WZA programu motywacyjnego. - Rozważamy również przejęcie ciekawego podmiotu z polskiego rynku gier - dodaje Babieno.

Wzmocnienie grupy kapitałowej to jednak przede wszystkim działalność wydawnicza wokół produkowanych przez spółkę tytułów. Na najbliższe 24 miesiące Bloober Team zaplanował cztery premiery gier. W I kwartale 2018 r. zadebiutuje „Layers of Fear: Legacy” w wersji na Nintendo Switch. - Jeszcze w tym tygodniu ruszamy z kampanią promocyjną dla tego tytułu. O wejściu na rynek trzech pozostałych produkcji, będziemy informowali wraz z ustaleniem dat ich premier. W nadchodzących latach będziemy zdecydowanie większą wagę przykładać do właściwego ustawienia premier naszych tytułów - podkreśla Piotr Babieno.

Zgodnie z założeniami przyjętej strategii, Bloober Team zamierza tworzyć wyłącznie gry z gatunku horror psychologiczny, wydając docelowo dwie gry rocznie w przedziale cenowym między 19,99 a 39,99 dol./euro.

Krakowskie studio równolegle planuje rozwój własnych brandów. - Nie chcemy ograniczać posiadanych IP wyłącznie do branży gier. Będziemy rozwijać współpracę z naszymi partnerami biznesowymi, a o jej efektach poinformujemy niebawem - podsumowuje szef Bloober Team.