Rzecz działa się po wieczorze wyborczym. Jak podał na Facebooku Feliks Falk, u którego Jerzy Stuhr zagrał główną rolę w pamiętnym „Wodzireju”, aktor przeszedł udar.

Wcześniej pokonał chorobę nowotworową i przeszedł zawał serca.

W ostatnich tygodniach przygotowywał się do powrotu do teatru. Miał zagrać rolę Stalina w Teatrze 6 Piętro w Warszawie.

Pandemia pokrzyżowała plany wyjazdowe. „Wałęsa w Kolonos" z Łaźni Nowej, gdzie gra główną rolę, był zaproszony na festiwal teatralny w Bogocie. Spektakl miał być grać sześć razy, a chór z krakowskiej Nowej Huty mieli zastąpić mieszkańcy Bogoty.