To właśnie ona na potrzeby swojej książki o miłości odbyła dziesiątki rozmów z ludźmi w różnym wieku i o rozmaitych doświadczeniach. Ich filmowym efektem jest dokument  „Lubow – miłość po rosyjsku” zrealizowany we współpracy ze Staffanem Julenem. Pisarka potrafi słuchać, tworzyć atmosferę zaufania prowokującą do podzielenia się i tymi skrywanymi na dnie duszy myślami. Zapewne dlatego Wołodia, malarz, opowiada jej o swojej miłości, która nie tylko zmieniła jego życie, ale niemal go pochłonęła.

- Była dla mnie całym światem, a ja dla niej - jednym z wielu – bezlitośnie ocenia Wołodia.
Wiele razy się rozstawali i schodzili, w końcu pobrali się, choć  zaszła w ciążę z innym. Dziewczynka urodziła się z porażeniem mózgowym, miała 3 lata jak nauczyła się chodzić. Potem poważnie  zachorowała jej matka, ale nie powstrzymało jej to przed kolejnymi zdradami…

Opowiada swoją historię i 30-letnia Leta, etnolożka, która mówi, że  „nie ma pojęcia co się robi, gdy jest się w kompletnie szczęśliwym związku”, a  na pytanie: czym jest miłość odpowiada: „czasem myślę, że wiem, a potem uświadamiam sobie, że tylko się oszukiwałam”.


Pośród wielu zabłąkanych jest też i dwoje, którzy choć nic nie mają poza dwójką małych dzieci – są szczęśliwi – i to widać.

Bardzo to piękny film, skłaniający do refleksji.
Z kolei  „Rosyjska szkoła uwodzenia” (reż. Alina Rudnitska) przedstawia historie trzech młodych kobiet uczęszczających do „Szkoły uwodzenia”, w której nauczyć się mają, jak zdobyć swoje szczęście. Dla każdej z bohaterek oznacza ono co innego. Lida chce przywiązać do siebie „na zawsze” mężczyznę, który póki co ma żonę i dzieci, a z nią wyjeżdża na egzotyczne wakacje. Z kolei Vika męża ma, ale nie jest on już jej ukochanym, co jej ciąży. Jeszcze inne potrzeby ma Diana, rozwiedziona młoda kobieta z synem, która stawia sprawy jasno:

-  Nie da się nawiązać relacji bez pieniędzy.

Do tego jest konsekwentna i ma ambicje wielkoświatowego życia…

Ciekawe te historie, bo kamera obserwująca bohaterki przez dłuższy czas - zarejestrowała dokonujące się w ich życiu zmiany. Czy na lepsze –  to już widzowie ocenią sami.
Obydwa filmy zostaną wyemitowane w sobotę 18 kwietnia w Canal+ Dokument - „Rosyjska szkoła uwodzenia” o 21.45, a „Lubow – miłość po rosyjsku” o 23.25.