Ponad jedna czwarta Polaków przyznaje, że nigdy nie myśli o śmierci. 45 procent myśli o niej rzadko lub bardzo rzadko - wynikaz badań CBOS. Śmierć i umieranie - choć są częścią życia i naturalnymi procesami - rzadko pojawiają się w rozmowach między bliskimi czy spontanicznie podczas spotkania z psychologiem.
Z badań psychoonkoligicznych przeprowadzanych pod kątem stresu wynika, że najtrudniejszym okresem w opiece nad osobą chorą jest stan terminalny, gdy stan fizyczny i psychiczny chorego są dużym obciążeniem dla jego rodziny. „W całej tej trudnej sytuacji bliskim zwykle brakuje psychicznego oparcia w kimś, z kim mogliby otwarcie porozmawiać, odreagować silne napięcie emocjonalne. W takich chwilach zwykle czują się bardzo samotni i zdezorientowani” - mówi Katarzyna Borowicz, psychoonkolog Fundacji Rak'n'Roll.
Doświadczenie podopiecznych Fundacji Nagle Sami pokazuje, że także przeżywający żałobę często są pozostawieni samym sobie. Bliscy i przyjaciele niejednokrotnie nie umieją udzielić im wsparcia, nie wiedzą, jak rozmawiać, by nie przywołać bolesnych wspomnień i nie przysporzyć dodatkowych cierpień. Tymczasem rozmowa, zdaniem psycholog i terapeuty Fundacji Nagle Sami Anny Sokołowskiej, może mieć wielką moc. Nazwanie i opisanie emocji potrafi przynieść ulgę oraz pomóc w uporządkowaniu myśli i uczuć.
Czasem ludzie, którzy doświadczyli straty, rozmawiają także ze swoimi zmarłymi bliskimi. „Wypowiadają na głos swoje myśli, dzielą się uczuciami, zadają pytania, opowiadają o tym, jak minął im dzień. Zdają sobie sprawę, że nie usłyszą odpowiedzi. Wierzą jednak w to, że są słyszani i wyobrażają sobie, co mogłaby powiedzieć ta druga osoba. To daje im poczucie, że śmierć nie oznacza przerwania więzi, że nie kończy relacji” – tłumaczy psycholog.
Jednym z elementów kampanii Fundacji Nagle Sami i Fundacji Rak’n’Roll jest internetowa premiera filmu dokumentalnego „Musimy porozmawiać” w reż. Jędrzeja Michalaka. Student reżyserii Szkoły Filmowej po osobistym doświadczeniu straty zrealizował film, który składa się z nagrań osób w ramach terapii mówiących do swoich zmarłych bliskich.
