Czy uczelnia wyższa może nałożyć na studentów obowiązek szczepień?

Pierwsze uczelnie zaczynają naciskać na studentów w sprawie szczepień. Budzi to wątpliwości prawne.

Aktualizacja: 01.06.2021 05:57 Publikacja: 31.05.2021 18:54

Czy uczelnia wyższa może nałożyć na studentów obowiązek szczepień?

Foto: AdobeStock

Na jednym z wydziałów Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie dziekan uzależnił udział studentów w zajęciach terenowych i praktykach od przyjęcia co najmniej jednej dawki szczepionki.

Władze uczelni uprzedziły też, że osoby niezaszczepione będą musiały zostać objęte systemem specjalnej ochrony dla zapewnienia bezpieczeństwa. To może być dla nich uciążliwe.

Czytaj też:

Szczepienia dobrowolne, ale ich brak utrudnia praktyki studentom

Burzę wywołało też zarządzenie dyrektora Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego Nr 1 w Rzeszowie o tym, że zajęcia praktyczne i ćwiczenia kliniczne są tylko dla zaszczepionych studentów medycyny. Po interwencji Uniwersytetu Rzeszowskiego, który ma podpisaną umowę ze szpitalem dotyczącą praktyk i prowadzenia ćwiczeń, wymóg szczepienia zawężono do „praktyk wakacyjnych”. Są one niezbędne do zaliczenia roku, ale student może je odbyć w innym szpitalu. Wówczas musi jednak placówkę znaleźć sam, a uczelnia podpisze z nią umowę o „praktyki wakacyjne”.

Takie działania budzą emocje i wątpliwości prawne. W przypadku AGH sprawą zainteresował się rzecznik praw obywatelskich, który zwrócił się o wyjaśnienia do władz uczelni. Chodzi o podanie, na jakiej podstawie uczelnia zamierza gromadzić dane studentów i pracowników dotyczące faktu zaszczepienia się.

– Władzom uczelni zależy na rozpoczęciu nowego roku akademickiego w trybie normalnym i przywróceniu pełnego funkcjonowania uczelni. Musimy dbać o zdrowie wszystkich – tłumaczy Anna Żmuda-Muszyńska, rzeczniczka AGH.

Eksperci uważają jednak, że nie ma podstaw do tego, by uczelnia żądała informacji o szczepieniu.

– Bez wyraźnej zgody zainteresowanej osoby lub braku regulacji ustawowej uczelnia nie ma prawa żądać od studenta informacji o tym, czy został zaszczepiony, a tym bardziej uzależniać od szczepienia dostępu do zajęć – wyjaśnia Michał Matuszczak, radca prawny.

– Różnicowanie studentów ze względu na ich status zdrowotny wydaje się mocno wątpliwe prawnie – mówi Dorota Głowacka z Fundacji Panoptykon. – Sama idea przyznawania przywilejów dla osób zaszczepionych będzie prowadziła do wykluczenia części społeczeństwa, więc powinna być wdrażana z wyjątkową ostrożnością – dodaje.

Dlatego większość uczelni woli na razie zachęcać, niż straszyć. – Uniwersytet zachęca i umożliwia zainteresowanym członkom społeczności udział w akcji szczepień, ale decyzja o udziale w programie szczepień jest indywidualna – mówi dr Anna Modzelewska, rzecznik UW.

Problem ze szczepieniami na uczelniach wyższych może wynikać z tego, że jak pokazują badania, najwięcej osób odmawiających szczepienia jest w grupie wiekowej 18–29 lat (aż 41 proc.).

Na jednym z wydziałów Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie dziekan uzależnił udział studentów w zajęciach terenowych i praktykach od przyjęcia co najmniej jednej dawki szczepionki.

Władze uczelni uprzedziły też, że osoby niezaszczepione będą musiały zostać objęte systemem specjalnej ochrony dla zapewnienia bezpieczeństwa. To może być dla nich uciążliwe.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP