Osoby cierpiące na schizofrenię umierały niemal trzy razy częściej niż osoby bez zaburzeń. Jedynie podeszły wiek jest większym czynnikiem ryzyka.
W ramach badania naukowcy przyjrzeli się dokumentacji medycznej z 260 przychodni i czterech szpitali w Nowym Jorku. Spośród 26 540 przebadanych pacjentów, 7 348 dorosłych uzyskało pozytywny wynik testu na COVID-19. Przyjrzano się osobom przebywającym w tych placówkach między 3 marca a 31 maja.
Pacjentów ze zaburzeniami psychicznymi podzielono na trzy grupy: spektrum schizofrenii, zaburzenia nastroju oraz zaburzenia lękowe, a następnie porównano z pacjentami, u których nie stwierdzono żadnego zaburzenia psychicznego. W badaniach pod uwagę wzięto płeć, wiek i rasę oraz czynniki większego ryzyka COVID-19: nowotwory, nadciśnienie, cukrzycę, choroby serca, przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, przewlekłe choroby nerek oraz palenie tytoniu.
Spośród ponad 7 tys. pacjentów ze zdiagnozowanym COVID-19, 75 miało doświadczenie ze schizofrenią, 564 dotyczyły zaburzenia nastroju, a 360 miało zaburzenia lękowe.
Z grupy wszystkich pacjentów chorych na koronawirusa, 864 zmarło lub zostało wypisanych do hospicjum w ciągu 45 dni od postawienia diagnozy.