Obecnie w Niemczech i do niedawna w Polsce okres obowiązkowej kwarantanny dla osób, które mogły zakazić się koronawirusem wynosił 14 dni. Teraz w naszym kraju według rozporządzenia nowego ministra zdrowia okres obowiązkowej kwarantanny z powodu narażenia na zakażenie SARS-CoV-2 u osób, u których nie wystąpiły objawy choroby COVID-19, albo styczności ze źródłem zakażenia, ulega zakończeniu po 10 dniach.

Zdaniem Christiana Drostena z berlińskiego szpitala klinicznego Charité okres ten mógłby być jeszcze krótszy. Cytowany przez serwis "The Local" wirusolog zaznaczył, iż badania pokazują, że po pięciu dniach ludzie nie zakażają już innych SARS-CoV-2.

Drosten dodał, że decydując o obostrzeniach związanych z epidemią władze powinny rozważyć okres obowiązywania izolacji, by uniknąć sytuacji, w której całe klasy w szkołach lub zakłady pracy poddawane są wielotygodniowej kwarantannie.

Zdaniem wirusologa, testy na koronawirusa należy wykonywać po pięciu dobach od dnia, w którym u osoby mogło dojść do zakażenia.

Odnosząc się do doniesień o pierwszych przypadkach reinfekcji, czyli sytuacji, w której ktoś po przejściu zakażenia zakaził się koronawirusem ponownie, ekspert stwierdził, że to rzadkość, a ogromna większość ozdrowieńców z COVID-19 jest chroniona przed kolejnym zakażeniem.