- Do tej pory parlament zrobił wszystko co mógł, aby odłożyć decyzję. Dotychczas parlamentarzyści byli gotowi powiedzieć tylko czego nie chcą - powiedziała May we wczorajszym orędziu.
May zagroziła też, że jeśli parlamentarzyści zażądają, by przełożyć brexit na okres późniejszy niż 30 czerwca - złoży dymisję.
Jeszcze wczoraj wieczorem pod petycją o odwołanie art. 50 Traktatu Lizbońskiego na specjalnej rządowej platformie widniało ok. 300 tys. podpisów.
Po tym, jak Theresa May obwiniła parlamentarzystów o brak zdecydowania co do ustaleń brexitowych oraz musiała błagać Unię Europejską o przełożenie co najmniej do 30 czerwca wyjścia Londynu z UE, liczba podpisów zaczęła gwałtownie wzrastać.
Strona co chwila ulega awarii. Pojawia się komunikat, ze petycja jest chwilowo niedostępna, ale trwają prace nad jej przywróceniem.