Spóźniona walka z Wielkim Smokiem

Zostawcie Chiny, niech śpią, bo kiedy się przebudzą, cały świat zadrży – miał 200 lat temu powiedzieć Napoleon. I Chiny się przebudziły.

Publikacja: 12.05.2019 21:00

Spóźniona walka z Wielkim Smokiem

Foto: 123RF

Chiny już dawno przestały być ekonomicznym słabeuszem z gospodarką nakazowo-rozdzielczą, który chciał budować potęgę, zapędzając chłopów do produkcji stali w przydomowych dymarkach. Licząc po kursie siły nabywczej, kraj ten jest już najsilniejszą gospodarką świata. Z producenta kapci i plastikowych zabawek, kopiującego i podkradającego technologie, stał się numerem jeden w takich technologiach, jak 5G czy sztuczna inteligencja. Gigantem, którego Donald Trump próbuje teraz rozpaczliwie powstrzymać. Jak do tego mogło dojść?

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Król jest nagi. Przynajmniej ten zbrojeniowy
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Dlaczego znika hejt na elektryki
Opinie Ekonomiczne
Agata Rozszczypała: O ile więcej od kobiet zarabiają mężczyźni
Opinie Ekonomiczne
Iwona Trusewicz: Rodeo po rosyjsku, czyli jak ujeździć Amerykę
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Nie tylko meble. Polska gospodarka wpada w pułapkę