Reklama
Rozwiń

Solidarność narobiła gulaszu

Solidarność przekonywała, że zakaz handlu w niedzielę wesprze rodzimy drobny handel. Niestety, tylko jej się zdawało.

Publikacja: 08.01.2019 21:00

Solidarność narobiła gulaszu

Foto: 123RF

Państwo powinno dbać o to, by rodzice mogli spędzać więcej czasu z dziećmi. A przy okazji ograniczenie pracy centrów handlowych, będących własnością zagranicznego kapitału, ułatwi życie rodzimym przedsiębiorcom". Czy to uzasadnienie do przepisów ograniczających handel w niedzielę, o które walczyła w Polsce Solidarność? Nie, to głos Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej, która jako koalicjant Fideszu podobny zakaz przeforsowała na Węgrzech. Obowiązywał od wiosny 2015 r. do wiosny 2016 r. Efektem było przyspieszenie upadków małych sklepów, choć miały one na tym zakazie zyskać, bo mogły być w niedziele otwarte, i sprzeciw społeczny.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Upały dołują światowe PKB
Opinie Ekonomiczne
Michał Hetmański, Kamil Laskowski: Hutnictwo to wyjątek od piastowskiej doktryny Tuska
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Obniżka podatków to miraż. Należałoby je podnieść – na obronę
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wiadomość o śmierci Zachodu nieco przesadzona
Opinie Ekonomiczne
Marian Gorynia: Dlaczego organizujemy Kongres Ekonomistów Polskich?