Według szacunków analityków w 2020 r. wynajęto w Polsce ponad 5 mln mkw. magazynów, o 20–25 proc. więcej niż rok wcześniej – i tym samym ustanowiony został nowy rekord. Wzięciem cieszyły się przede wszystkim magazyny ulokowane w okolicach stolicy (1,2 mln mkw.) oraz na Górnym Śląsku (1,07 mln mkw.), gdzie popyt rok do roku zwiększył się o niemal 80 proc. Zawarto też rekordową pojedynczą transakcję wynajmu – 200 tys. mkw.
– Ubiegły rok pokazał, jak ważna jest skuteczna logistyka dla zaspokojenia podstawowych potrzeb społecznych w czasie pandemii, uświadomił również dużą odporność tego sektora na spowolnienie gospodarcze – wskazuje Beata Hryniewska, szefowa działu powierzchni magazynowych i logistyki w firmie CBRE. – Rozwój sprzedaży przez internet i konieczność modyfikacji łańcuchów dostaw napędzały zapotrzebowanie na przestrzeń magazynową. Co prawda w II kwartale dało się odczuć niewielkie spowolnienie, spowodowane niepewnością najemców i inwestorów, zauważyliśmy też większe zainteresowanie umowami krótkoterminowymi, jednak sytuacja szybko wróciła na ścieżkę intensywnego wzrostu – zaznacza.
Zdaniem Macieja Chmielewskiego, senior partnera oraz dyrektora działu powierzchni logistycznych i przemysłowych w firmie Colliers, rekordowy popyt na magazyny pokazuje, w jaką stronę zmierza rynek: firmy rozwijają internetowe kanały sprzedaży i w tym celu zwiększają swoje zaplecze magazynowe.
Rośnie rola logistyki ostatniej mili oraz małych magazynów miejskich (SBU) obsługujących klientów z sektora e-commerce. Firmy chcą zminimalizować ryzyko utraty płynności w przepływie towarów, widzą konieczność reorganizacji i skrócenia łańcucha dostaw, stąd popyt na magazyny w miastach. Według firmy Colliers trend wynajmu mniejszych modułów w miastach utrzyma się w tym roku.
Boom to również wyzwania. – Przy wyjątkowo intensywnym rozwoju sektora e-commerce wyzwaniem w najbliższym czasie może być zapewnienie wystarczającej liczby obiektów udostępniających duże powierzchnie rzędu 20–40 tys. mkw. W efekcie najemcy, którzy będą potrzebowali szybko wynająć dodatkową przestrzeń, będą musieli na nią poczekać. Ta sytuacja zapewni przewagę firmom, które zdążyły się na to przygotować – mówi Chmielewski.