W Polsce jest już 26 zakładów produkujących sprzęt AGD, które w 2016 roku opuściło 22,4 mln sztuk pralek, lodówek czy zmywarek. Z danych branżowej organizacji CECED Polska wynika, że na eksport trafiło 87 proc. produkcji. – Za blisko 50 proc. odpowiadają trzy największe rynki, czyli Niemcy, Wielka Brytania oraz Francja – mówi Wojciech Konecki, dyrektor generalny CECED Polska.
Sprzedaż krajowa w 2016 roku wyniosła 7 mld zł dla dużego AGD i 2,6 mld zł dla małego. W pierwszym przypadku wzrost wartościowy wyniósł 6 proc., a ilościowy 4 proc. Dla małego AGD wartość sprzedaży zwiększyła się o 14 proc., a liczba sprzedanych urządzeń o 3,5 proc.
Wyraźne widać, że boom obserwowany po uruchomieniu programu 500+ jest przeszłością. W pierwszych miesiącach funkcjonowania programu rynek dużego AGD rósł nawet dwucyfrowo. – Mimo to liczymy, że w bieżącym roku program także będzie oddziaływał na nasze wyniki – dodaje Wojciech Konecki.
Nowe inwestycje
AGD jest jedną z największych kategorii, jeśli chodzi o wydatki na sprzęt elektroniczny. Większy udział ma już tylko elektronika konsumencka czy sprzęt IT.
Trudno powiedzieć, jak zachowa się nasz rynek, jeśli chodzi o sprzedaż tego typu sprzętu w 2017 r., niemniej wolumen produkcji niemal na pewno wzrośnie. Kolejne firmy ogłaszają bowiem w Polsce znaczące inwestycje.