Reklama

Reforma administracji na ryzyko pracodawcy

Pracodawca ponosi ryzyko reorganizacji, a więc i tego, że po jej przeprowadzeniu, nie będzie możliwości zaoferowania urzędnikowi stanowiska odpowiadającego jego kwalifikacjom.

Publikacja: 28.08.2018 05:40

Reforma administracji na ryzyko pracodawcy

Foto: 123RF

To pracodawca czerpie zyski z reformy administracji skarbowej – ze zmniejszenia zatrudnienia, niższych kosztów utrzymania budynków, szybszej ścieżki podejmowania decyzji itp. I to wyłącznie on, a nie pracownik, powinien ponosić ryzyko tego, że po połączeniu urzędów nie będzie możliwości zaoferowania urzędnikowi stanowiska odpowiadającego jego kwalifikacjom. Tak wynika z uzasadnienia wyroku z 2 marca 2018 r. Sądu Okręgowego w Olsztynie (IV Pa 36/18).

Czytaj także: Oceny okresowe nie dla wszystkich urzędników

W związku z powołaniem Krajowej Administracji Skarbowej, Izba Administracji Skarbowej w Olsztynie zastąpiła w zeszłym roku trzy urzędy - Izbę Skarbową, Urząd Kontroli Skarbowej i Izbę Celną. Rozpatrywana przez sąd sprawa dotyczyła kobiety, która pełniła funkcję głównego księgowego w Urzędzie Kontroli Skarbowej. Ale wszystkie trzy urzędy posiadały w swoich strukturach takie stanowisko. Po dokonanej reorganizacji dostępne było jedynie jedno - Główny Księgowy Izby Administracji Skarbowej. Posada ta została zaproponowana Głównemu Księgowemu Izby Skarbowej. Głównemu Księgowemu Izby Celnej zaoferowano stanowisko kierownika jednej z komórek rachunkowości budżetowej. Powódce zaproponowano zaś jedynie stanowisko starszego specjalisty. Nie uzasadniono, dlaczego. Kobieta propozycji nie przyjęła.

Pracodawca zastosował wobec niej tryb określony przepisem art. 62 ust. 1 ustawy o służbie cywilnej. Zgodnie z jego brzmieniem, jeżeli jest to uzasadnione potrzebami urzędu, dyrektor generalny może w każdym czasie przenieść urzędnika służby cywilnej na inne stanowisko, uwzględniając jego przygotowanie zawodowe. Jak zauważył Sąd Apelacyjny w Olsztynie, prawidłowe zastosowanie tego przepisu zależy od tego, czy wystąpiły kumulatywnie dwie przesłanki – czy przeniesienie było uzasadnione przez potrzeby urzędu oraz czy zaproponowane stanowisko odpowiadało przygotowaniu zawodowemu urzędnika.

Ziszczenie się pierwszej przesłanki nie budzi wątpliwości – w związku z połączeniem trzech struktur ( administracji podatkowej, służby celnej i kontroli skarbowej ) w jedną krajową administrację skarbową nie potrzeba było już trzech głównych księgowych. Sąd musiał więc zbadać, czy nowe stanowisko odpowiadało przygotowaniu zawodowemu powódki. Jak zauważył skład orzekający, przygotowanie zawodowe to wykształcenie urzędnika, ale też i doświadczenie. Nie można przenieść na stanowisko, na którym przygotowanie zawodowe urzędnika jest niewystarczające, ale też i na takie, na którym wystarczają kwalifikacje niższe. Powódka jest doświadczonym pracownikiem. W strukturach skarbowych pracowała od lipca 1998 r. Jest też gruntownie wykształcona - skończyła studia na kierunku finanse i rachunkowość, a także podyplomowe studium prawne. Kolejno zdobywała szczeble kariery urzędniczej. W 2014 roku zdała egzamin na inspektora kontroli skarbowej. Stanowisko starszego specjalisty, zgodnie z rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów w sprawie określenia stanowisk urzędniczych, plasuje się dwa stopnie niżej od tego, które zajmowała wcześniej. To drastyczna degradacja w hierarchii urzędniczej - ze stanowiska kierowniczego do szeregowego pracownika. Zdaniem składu orzekającego w połączeniu z obniżeniem wynagrodzenia o niemal 1/3, zaproponowane nowe warunki są nie do przyjęcia. Nie odpowiadają kwalifikacjom kobiety. Stanowisko starszego specjalisty powódka zajmowała na początku kariery zawodowej, kilkanaście lat temu. W ocenie sądu okręgowego kobiecie należało się więc odszkodowanie odpowiadające trzymiesięcznemu wynagrodzeniu.

Reklama
Reklama
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama