Krytycznie o zakazie organizacji Marszu Niepodległości wypowiedział się Patryk Jaki, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy. - Przykro mi, że miałem racje. Nie będzie Warszawy dla wszystkich. Będzie partyjna stolica - stwierdził wiceminister sprawiedliwości. Nawiązał do hasła wyborczego swojego największego rywala "Warszawa dla wszystkich".
- Wolność? Dla mnie to również podstawowe prawa dla tych, z którymi się nie zgadzam - dodał Patryk Jaki.
Jaki uzyskał drugi wynik w wyborach prezydenckich w Warszawie. Poparło go 28,53 proc. głosujących. Zwyciężył Rafał Trzaskowski z Platformy Obywatelskiej, uzyskując poparcie 56,67 proc.